Lubię tego typu filmy, gdzie wokół jest pełno kosmitów, a ich liczba rośnie w postępie geometrycznym, do końca nie wiadomo kto jest człowiekiem, a kto nie. Film nie jest straszy, ale mimo to i tak mnie wciagnął. Do tego jeszcze na ekranie pełno dobrych aktorów, a za kamerą reżyser ze swoim specyficznym poczuciem humoru. Szkoda tylko, że taka słaba jakość, ale to może wina TVP, a nie samego filmu.