Dramat z elementami Thrilleru.
Powiem wam ze scenariusz mogl okazac sie bardzo wciagajacy lata 80. bar pelen typow z pod ciemnej gwiazdy przy pewnej malo ruchliwej drodze w USA. Pewnego dnia zaglada tam dziewczyna(Jodie Foster) ktora przyszla odwiedzic w pracy swoja kolezanke kelnerke. Jest bardzo seksowna wiec wzbudza wielkie zainteresowanie siedzacych tam, podchmielonych panow. Zaczynaja jej stawiac drinki, popewnym czasie wstawiona porzadnie dziewczyna idzie zagrac na fliperze. Zostaje zgwalcona na oczach wszystkich barowiczow przez grupke napalonych ogierkow. Jedni gwalca drudzy im skanduja tylko jeden chlopak przyglada sie z obrzydzeniem i strachem w oczach. Dziewczyna ucieka i trafia do szpitala. Pozniej jest sprawa i jak sie mozna domyslic chlopak tamten odgrywa kluczowa role w procesie.
Swietna rola Jodie, wiecej slaw i mniej znajomych nie odkrylem. Dobry soundtrack - z hitami z lat 80. i tyle nic pozatym.
Cos temu filmowi brakuje. Fabula dobra ale najwidoczniej zle poprowadzona bo film naprawde momentami i to dluzszymi nudzi.
6/10