Serio?? W takiej roli? Przecież to lipa jakaś.
Że niby w jakiej? Fajnie, że wybiera różnorodne role. Za to się ceni aktora. Bardzo lubię Samuela (a Burtona jeszcze bardziej :D), więc cieszę się, że pojawi w filmie tego drugiego i jestem bardzo ciekawa jego występu.
W "1408" poradził sobie z odegraniem swojej roli całkiem nieźle może i tym razem nas zaskoczy.