Kiedy polski cesarz, Bolesław Chrobry, dzięki przełomowej, wygranej bitwie pod Lenino, zwyciężył hordy krwawych Egipcjan, w ferworze walki zagubił cenne, pochodzące z dawnych wieków, dzieło pod tytułem "Plastusiowy pamiętnik". W dziele tym zapisane były zaszyfrowane wiadomości pozwalające na ustalenie, kto będzie prawowitym następcą Koziołka Matołka, polskiego księcia, którego ród wywodzi się od Adama i Ewy. Poszukiwaniem zaginionej księgi zajęło się niemal całe rycerstwo europejskie, a także wielu podejrzanych, mających złe zamiary osobników, jak na przykład Baba Jaga, drużyna Dziadów, czy nawet Sierotka Marysia. Liczne ślady prowadziły prosto na królewski zamek - Wawel - w Sandomierzu, starożytnym polskim grodzie. Tam też rozegrała się decydująca batalia podczas której, w śmiertelnej walce, zwarli się wszyscy poszukiwacze cennego dzieła. Ostatecznie zwyciężył prawowity syn polskiego cesarza - Stanisław Chrobry. Po ślubie z Sierotką Marysią wziętą tuż po bitwie do niewoli, a następnie uwolnioną, żyli razem długo i szczęśliwie.
Oto streszczenie scenariusza filmu opartego, a jakże!, na faktach, i na wzorcach zaprezentowanych przez twórców filmu "Ostatni legion". Zachęcam do tworzenia kolejnych tego typu scenariuszy, (koniecznie opartych na faktach!). Może w końcu jakiś producent z
Francji, Słowacji, Tunezji, Wielkiej Brytanii lub Włoch odkryje, ile samorodnych talentów rodzi się w filmowej branży na polskiej ziemi i nakręci film "Ostatni legion 2". Sukces wydaje mi się murowany...
Władysław Łokietek, szwajcarski imperator o korzeniach serbskich i mongoidalnych rysach twarzy, dwa dni po swojej śmierci oznajmił bogobojnemu ludowi, iż legendarny miecz, Tępiec, został zagubiony podczas krwawej wyprawy w dół delty Orinoko. Łokietek, świadomy narastającego konfliktu w Sarajewie postanawia wyznaczyć śmiałka, by odnalazł miecz, który, wedle legendy, miał nigdy nie zardzewieć, bo był z aluminium. Wybrany wolą ludu i senatorów śmiałek, Hans Kloss, znany i nielubiany, postanawia podjąć się wyzwania w zamian za udziały w KGHM Miedź Polska i pochówek na sandomierskim Wawelu. W czasie swej wędrówki uwalnia więźniów politycznych, zabija Świętopełka, a także redukuje dług publiczny i wprowadza euro. W zamian za swe zasługi jego imieniem nazywa się lężący nad Odrą Olsztyn nad Wisłą.
Przyłączam się chętnie bym to zobaczył a co do Legionu jak by sobie odpuścili Romulusa i dali jakiegoś generała jak głównego bohatera a z Wortigerna nie zrobili tego złego do szpiku kości(owszem sprowadził Sasów ale to przypominało raczej decyzję w stylu Konrada Mazowieckiego) to fabuła była by dużo ciekawsza.
brawo karakrytyka, brawo oppserwatorr :-)))) dobre :-))))), Ostatni Legion ma tyle samo wspólnego z prawdą historyczną co w Idzie czy Bitwie pod Wiedniem. Byli Żydzi ? Byli. I są. Był PRL ? Był. No to wszystko się zgadza. Był Wiedeń ? Był. I jest. Była bitwa? Była. No to gitara...... eechhhhhhh. Piszcie częściej, bo Wasze recenzje są lepsze niż filmy :-)