HEH... coś w tym filmie jest... nie miałem większych zamiarów go oglądać ale ze względu że komp był zajęty włączyłem TV... Akurat leciała czołówka, kiedy przypomniałem sobie, że dziś leci "Ostatni Samuraj". Dużo słyszałem o tym filmie więc pomyślałem, że jako kinomaniak i wielbiciel filmów trzeba go zobaczyć (aż wstyd się przyznać że jeszcze wcześniej go nie widziałem). Już pierwsze sceny mnie wciągnęły i sprawiły, że co klatka filmu to był on coraz ciekawszy. Pewnie do dalszego obejrzenia zachęciły mnie świetne zdjęcia, scenografia, muzyka, znakomita obsada i reżyseria. Tak! Reżyser odwalił kawał świetnej roboty podejmując się stworzenia tak genialnego filmu i trzeba mu pogratulować, bo świetnie mu poszło i odwalił kawał dobrej, żeby nie powiedzieć znakomitej(!) roboty. Kiedy komp się już zwolnił nie mogłem oderwać wzroku od ekranu. Akcja nabierała tempa i rozmachu. No i tak wytrwałem do końca:) Dużo jeszcze mógłbym napisać plusów filmu, ale zostawię je dla innych użytkowników:) Jeden z filmów które TRZEBA obejrzeć! Gorąco polecam obejrzeć!! Również pozdrawiam i zapraszam do siebie:)