że jedyne co mogę zrobić żeby wyrazić moje uznanie i podziw dla tego filmu i jego twórców
jest głupie serduszko na filmwebie. Piękny i mądry film o tym jak ważne są tradycje i idee.
Dokładnie,film widziałem już wielokrotnie i nigdy nie przepuszczam okazji do jego obejrzenia.A ostatnie słowa Cesarza idealnie pasują do dzisiejszego "nowoczesnego" świata.Niby jest na nim wszystko,ale już dawno większość ludzi zapomniała kim są i skąd się wywodzą.
Podpisuję się obiema rękami. Nie trzeba wiele, by zrozumieć ogólne przesłanie filmu, ale szukajac głębiej, też można znaleźć wiele ciekawego (zalety budowania historii w oparciu o prawdziwą kulturę). Najlepszy oczywiście jest "wiersz" Katsumoto <3