film jest naprawde slaby
silacy sie na wzruszenie Cruise z ta zacietą miną na dodatek jest co najwyżej smieszny,ani tam honoru ani dumy ani nawet powagi...
a końcówka ...jak to w amerykańskich filmach...albo bardzo źle albo bardzo dobrze...
brakowało tylko trzepoczacej na wietrze flagi...chociaz mozliwe że była...nie zdziwilabym się