W tym filmie http://www.filmweb.pl/film/Mro%C5%BAny+wiatr-2007-266333 również dobrze czuć zimowe klimaty ;) No, ale teraz zauważyłem że już oglądałaś :)

10/10 to grubo przesadzona ocena, co nie zmienia faktu, że to dobry film

moim zdaniem 7, tak jak autor tego tematu wykorzystali chyba wszystkie możliwe warianty, naprawdę można się wczuć w rolę głównych bohaterów

Jak wykorzystali wszystkie warianty? idiota skacze z takiej wysokości nabawiając się otwartych złamań podczas gdy rozwiązanie było proste-tak na poziomie szkoły podstawowej co z resztą udowodnił drugi z bohaterów a wystarczyło przejść po linie do słupa i zejść na dół czy to takie trudne?zwłaszcza na początku gdy jeszcze byli w dobrej kondycji dla ułatwienia zdjąłbym ciężkie buty można było nogami objąć linę i przesuwać się do przodu dla 90% mężczyzn nie stanowiłoby to większego problemu w akcie desperacji nawet bohaterka mogłaby tego dokonać. A tutaj brawa dla tego gościa co z mocno odmrożonymi rękoma potrafił przejść po tej linie i to na samych rękach,choć jak widać szczęście później mu nie dopisało kwestię wilków omijam ponieważ nie jestem ekspertem w tej dziedzinie załóżmy że mogło tak być. film ciekawy ale za kilka konkretnych buraków maksymalnie 5\10 choć moja żona twierdzi że to i tak za dużo.

Nie sądzę aby wszystkie warianty zostały wykorzystane w tym filmie, mam na myśli ucieczkę z tej sytuacji. W trakcie oglądania filmu zastanawiałem się czemu nie wpadli na takie pomysły jak:

1) ściągnięcie ubrań (kurtek i spodni) i związaniu ich ze sobą aby utworzyć linę, gdyby bohaterowie filmu dokonali tego przepaść między nimi a ziemią diametralnie została by zmniejszona

2) do poruszania się po linie można było wykorzystać nartę, deskę czy nawet kijek, po prostu się po tej linie przesuwać

3) do odstraszenia wilków mogli użyć ognia podpalając chodź by i czapkę albo szalik, ktoś się przyczepi i zapyta z czego mieli niby wykrzesać ten ogień? otóż wśród nich była palaczka i chyba w jakiś sposób odpalała te papierosy:D

Pomysłów jest nieskończenie wiele ale odpowiedź dlaczego postąpiono tak a nie inaczej jest tylko jedna: po prostu film był by nudny gdyby nie fabuła wyglądała tak a nie inaczej

pozdro

Tyyy! faktycznie, mogli zdjąć ubrania i zejść po nich, to mi w trakcie ogladania nie przyszło do głowy.

Natomiast opcja przejścia po linie, sama sie narzuca. Nie wiem tylko jak on to "szedł", ze mu sie te rekawiczki tak szybko zdarły. Jesli by nie szurał rekami, to powinien 'wyjsc' z tego bez większego szwanku.
Skakanie z takiej wysokosci rownalo sie ze zlamaniem, mysłałem tylko ze jak napada śniegu przez kilka dni to by było troche puchu. Ale to pewnie i tak byłoby niewiele.

I jeszcze jedna sprawa, gdy pokazali jak sie ona zsikała, to myślałem ze to jakos rozwiną. Nie wiem jaka temperatura tam była, ale watpie by jej to wyschło. W przeciwnym wypadku, na pewno taki ktoś miałby tam na prawde "nie wesoło". No ale, pominęli ten temat.

Co do 2) punktu. Jak mieliby wykorzystać nartę do poruszania sie po linie? Druga sprawa, ze w ich przypadku, mieli chyba już tylko ten jeden kijek, który ona rzuciła Lynchowi.
Nie bardzo widze rozwiązanie. Z kijkiem już prędzej, można by go zgiąć na kształ litery V i tak zjechać do kolejnego krzesełka.

Film, jak film, ma przede wszystkim szokować, toteż, samo zajście sytuacji, poczynania bohaterów, czy dziwna sprawa z wilkami mają działać na widza. I faktycznie działają. Przynajmniej na mnie.
Działają lepiej od horrorów, bo w przeciwieństwie do nich istnieje możliwość, ze taka sytuacja się zdarzy.
Na mnie najbardziej zadziałał skok (i jego skutki) i pokazanie zniszczonych dłoni Lyncha.
Także, film ma 'Momenty' ale ogólnie taki sobie.

--------------------------------------------------------------------
Do autorki tematu.
Wg mnie nie umarła, tylko, jak mówisz, zasnęła albo po prostu zamknęła oczy. A głos zmarłego chłopaka po prostu jej się przypomniał, (że mówił prawdę) że z tego wyjdzie.
-----------------------------------

Oglądając "Frozen" poczułem się bardzo podobnie jak na filmie "The Canyon" http://www.filmweb.pl/film/Canyon%2C+The-2009-418060
Bardzo podobna sytuacja. Też trzeba się wydostać z ekstremalnej sytuacji.
Wiec jesli spodobał sie wam Frozen, to zobaczcie "Canyon" z poniekąd polską aktorką w roli głównej.

Nie znam tego filmu, ale przeczytałem wypowiedź matrix87, że ponoć Parker się zsikała. To prawda?