martwi astronauci okrutnie zabijający innych astronautów. Jak można było coś takiego wymyślić?
Skąd się biorą takie pomysły i psują Dobry film?! Bo gdyby odrzucić na bok całą historię to film jest
bardzo dobry. Świetna muzyka, dobrze zagrane postacie, efekty specjalne które są na poziomie
filmu sci-fi. Początek filmu (pierwsze 20 minut) jest klimatyczne i podkręca napięcie które kompletnie
znika z pojawieniem się pierwszego "zombie". Samo zakończenie jest przemyślane i zrobione tak
żebyśmy nie byli w 100% pewni tego co się stanie z Vincentem.
Ode mnie tylko 6/10 a mogło być tak pięknie...