PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1060}

Ostatnie kuszenie Chrystusa

The Last Temptation of Christ
7,7 23 726
ocen
7,7 10 1 23726
7,7 25
ocen krytyków
Ostatnie kuszenie Chrystusa
powrót do forum filmu Ostatnie kuszenie Chrystusa

Jeżeli najwięcej krwi, przede wszystkim bezbronnych istnień, przelano z powodu niby pozytywnej interpretacji jakiejkolwiek z religii (prócz, jak do tej pory się dowiedziałem, buddyzmu), to mój wniosek jest jasny, a Wasz?

radekm

Każdy może rzucić takie hasło. Pozostanie ono pustą prowokacją bez konkretów i źródeł. Bez kościołów dogmaty i wiara stałaby się gówno warta i byłaby relatywna. Każdy wymyśliłby swoją prywatną wiare. To kościół, mimo, że niedoskonały chroni nas przed relatywizmem. Jeżeli myślisz tak jak napisałeś to religia jest dla ciebie pustą modą, hasłem, które będziesz zmieniał według własnej woli. Tak wypowiada się chorągiewka na wietrze, która śmieje się z religii.

ocenił(a) film na 10
Xenomorph84

Jeżeli myślisz tak jak napisałeś to religia jest dla ciebie pustą modą, hasłem, które będziesz zmieniał według własnej woli. Tak wypowiada się chorągiewka na wietrze, która śmieje się z religii.

Wyjaśnij mi Swoją logikę? Bo ja jej tu nie widzę. Prościej? Przypisujesz mi coś, co moim zdaniem nie może wynikać z moich słów. I nie było moją intencją. Dlaczego zatem nazywasz mnie chorągiewką na wietrze i twierdzisz, że śmieję się z religii?

Xenomorph84

"Bez kościołów dogmaty i wiara stałaby się gówno warta i byłaby relatywna.
Każdy wymyśliłby swoją prywatną wiare."

I co złego widzisz w tym aby każdy miał własną? Ja uważam że to pierwszy
krok do oświecenia, znalezienie w sobie duchowości, która wykracza poza
dogmaty i kościoły wszelkiej maści. Nie jestem katolikiem, buddysta, nie
jestem wyznawcą żadnej zorganizowanej religii, a mimo to wierze w bardzo
wiele rzeczy, wiele rzeczy "wiem" mimo, że ich nie wiem, nie wierze w boga
który wygląda jak połączenie klasycznego dobrotliwego dziadka z Zeusem ani
tez w żadnego innego boga, a mimo to wierze w boskość, myślę że jest ona
dookoła Ciebie na co dzień, w Tobie, w nas wszystkich, WSZĘDZIE, nie zaś w
złotych kościołach jak każe nam wierzyć watykan, wydaje mi się, że bóg,
jeśli by istniał i faktycznie był dobra istotą to akurat tam by nie
zaglądał za często ;)

raziel_11

Nikt nie uważa, że Bóg mieszka w kościele, tam się go przychodzi czcić, ale nie ma go tam więcej niż w każdym innym miejscu, kompromitujesz się takim durnym gadaniem ,że tak każe wierzyć Watykan. Wcale tak nie każe, dobrze o tym wiesz.
Nie ma też żadnego dogmatu wiary, który mówi, że Bóg wygląda jak połączenie klasycznego dobrotliwego dziadka z Zeusem, też ześ się popisał.
...
Satanista też ma swoją własną religię, wierzy w nią głęboko, ale wątpie, czy chciałbyś zostać złożony w ofierze na czarnej mszy.Wątpie, że pozwoliłbyś własnemu dziecku wstąpić do sekty.
Poza tym... Może brałeś kiedyś narkotyki, może dostałeś jakąś narkozę w szpitalu, może widziałeś kiedyś ducha(raczej nie), może miałeś jakieś zaburzenia psychiczne, cudem uniknąłeś śmierci albo miałeś proroczy sen czy coś takiego...Gdybyś przeżył jakąkolwiek z tych rzeczy, a przecież wszystkie one się zdarzają, zrozumiałbyś, że ludzki umysł jest ograniczony i nic na to nie poradzisz! Człowiek wykorzystuje ok.4% możliwości własnego mózgu, najpierw przekrocz tę granicę, a potem gadaj o jakimś oświeceniu!

towanda_filmweb

Aha, spoko. :) widze, ze ogolnie to dosyc zje bany jestem :D a tak na serio, prosze czytaj ze zrozumieniem, nigdzie nie napisalem, ze istnieje dogmat mowiacy jak bog wyglada. Z kosciolami to nie zrozumialas troszke o co mi chodzilo. Nie atakuj, ja jestem gleboko wierzaca osoba, bratem w wierze :) tylko, ze nie chrzescijanskiej, ani zadnej innej zorganizowanej. Ale osobiscie nie widze zadnej roznicy miedzy wszystkimi wiarami, wszedzie chodzi o to samo, tylko inaczej (a satanisci wierza w siebie, nie w szatana, mylaca nazwa ;) ). Co do mozgu to mysle, ze to nie prawda, po co Ci by byla cala ta reszta mozgu skoro bys jej nie wykorzystywala? Nawet kosc ogonowa, ktores pokolenie w koncu zgubi, czyli jesli cos jest niepotrzebne to znika, a nie czeka na uruchomienie ;). Niektore czesci mozgu wykorzystujesz w czasie snu np. ale wykorzystujesz sadze caly. Zalezy jeszcze jak efektywnie ;> a piszac oswiecenie mialem na mysli spokojne szczescie wewnatrz glowy, szacunek dla innych, i ZAUWAZANIE rzeczy na swiecie. Nic skomplikowanego w sumie. ;) pozdro!

ocenił(a) film na 10
radekm

Skąd masz te dane? Podaj źródło w którym podane będą liczby, dotyczące tego która ideologia ma najwięcej istnień ludzkich na sumieniu. Bez szczegółowej wiedzy na ten temat śmiem twierdzić, że religie będą daleko, ale to daleko w tyle za komunizmem, hitleryzmem, Czerwonymi Khmerami, rzezią Ormian, rzezią w Ruandzie, itp. innymi ludobójstwami. Twierdzenie, że np. wyprawy krzyżowe można zaliczyć na konto religii to idiotyzm. To nie religia, tylko polityka. To samo tyczy się ludobójstwa w Ameryce Południowej. Same inkwizycje, które były "aktem wiary" nie miały charakteru masowych spaleń na skalę setek tysięcy czy milionów, więc jak można twierdzić, że z powodu religii przelano najwięcej krwi? Toż to czysta demagogia i piszę to jako ateista.

_Pablos_

Pisanie że wyprawy krzyżowe nie miały nic wspólnego z religią to wyjątkowy idiotyzm. I to że jestem katolikiem nie ma najmniejszego znaczenia w wypowiadaniu opinii. Wystarczy odrobina dobrej woli aby zapoznać się z historią. Udawanie zaś głupiego poprzez ignorowanie faktu, że wzajemne mordowanie się ludzi bardzo często miało miejsce włąśnie pod sztandarami wyznaniowymi i w związku z nakręcaną nienawiścią wobec Bogu ducha winnych innowierców - to jakiś kompletny nonsens.

ocenił(a) film na 10
Treh

To, że się działy pod sztandarami nie znaczy, że było przyczyną owych sztandarów. Raczej pretekstem.

ocenił(a) film na 10
Treh

Poza tym nie bądź bezczelny i chamski. Nnigdzie nie napisałem, że wyprawy krzyżowe nie mają nic wspólnego z religią, bo to oczywiste że miały, natomiast nijak ma się to do zarzutów jakoby z powodu religii i jej interpretacji przelano najwięcej krwi i dlatego, że kościół istnieje giną ludzie. Najwięcej istnień ludzkich zabrały ideologie niezbyt interesujące się bogiem lub całkowicie go odrzucające. Zatem nie ignoruje faktu przelewania krwi pod sztandarami wyznaniowymi. Jeśli twoim hobby jest wyszukiwanie zatwardziałych katolików, broniących "świętości" kościoła to źle trafiłeś. To nie onet.

_Pablos_

Nie wiedziałem, że dyskutuję z jakimś popaprańcem, który ponad pół godziny po jednym komentarzu zdecydował się na epitetowanie chamstwem aby odczuć satysfakcję "dowalenia". Kiś się w swojej głupocie a od czasu do czasu zajrzyj jednak do książek historycznych; będzie mniej kompromitacji.

ocenił(a) film na 10
Treh

Ty kiś się w swoim chamstwie i nieumiejętności czytania ze zrozumieniem.

_Pablos_

Spójrz w lustro prostaku i daruj sobie. Cóż z tego, że prawda cię zabolała; użyj mózgu i odczep się.

ocenił(a) film na 10
Treh

Nie wiem co jest gorsze w twoim wydaniu. Chęć zwymyślania innym od głupców czy bezczelna niechęć do rozumnego przeczytania postu osoby, której ubliżasz.

P.S. Jaka prawda?

_Pablos_

Bowiem wyłączność na ubliżanie masz tylko ty, prawda?
EOT

ocenił(a) film na 10
Treh

Wyłączność? Nigdy w życiu. Prawo do odpowiedzi na chamstwo jak najbardziej.

radekm

a wedlug mnie kosciol wcale nie jest potrzebny do zbawienia...juz nie
chodzi o to ilu wyznawcow jakiej religii mordowalo w imie wlasnej wiary
ale o to co my tak naprawde czujemy...dla mnie nie mozna oceniac
czlowieczenstwa chociazby po ilosci godzin spedzonych w kosciele czy
kwocie jaka rzuci sie na tace ksiedzu...boga kazdy powinien miec w
sobie, w swoich czynach i w tym jak postrzega i traktuje drugiego
czlowieka. gdybysmy bezgranicznie wierzyli kosciolowi to w sredniowieczu
palilibysmy kobiety na stosie albo topili je w rzece ;]
a jak pewien madry raper powiedzial
"ja w to wierzę, Bóg, Mahomet, Budda
ktoś mnie do nieba zabierze"

ocenił(a) film na 8
Plaszczek_2

po 1. moim zdaniem Kosciol nie jest potrzebny do zbawienia ale moze pomoc osiagnieciu zbaiwenia
po 2.co do krucjat itp zgadzam sie z Pablosem
po 3. jak ta dyskusja ma sie do filmu?

radekm

Extra Ecclesiam Nulla Salus - tyle powiem.

Byli już tacy, co mówili tak jak ty...
...hitler i stalin smażą się teraz w piekle.

użytkownik usunięty
radekm

A czy potrzebne jest zbawienie? :D
Mnie wystarczy wolna myśl, miłość i dobre życie.
Zbawienie jest dobre dla ludzi z zaburzeniami psychicznymi... a może wystarczyłby Prozac? albo dobry seks?

użytkownik usunięty
radekm

w samym wieku XX ateizm miał więcej ofiar niż wszystkie konflikty religijne od tysiącleci; wniosek jest prosty

użytkownik usunięty

Ble ble ble - gadka szmatka - te same bzdury. Ateizm srateizm, ofiary srofiary - zero myślenia.

ocenił(a) film na 6

Żal mi Ciebie człowieku. Nikt nigdy nie zabijał w imię ateizmu, w imię religii wręcz przeciwnie. To że istniały zbrodnicze reżimy które nie odwoływały się do boga nie znaczy, że motywem ich zbrodniczej działalności było założenie o jego braku. To przecież jakiś absurd! Trzeba być wyjątkowo ubogim intelektualnie żeby prawić takie brednie.

Powtórzę jeszcze raz: nikt nigdy nie dokonywał rzezi w imię braku Boga, za to dokonano milionów mordów z imieniem boga na ustach.

ocenił(a) film na 8
radekm

Ja tam nie mam nic przeciwko kościołom...niech sobie stoją, niech ludzie do nich należą/nie należą byleby tylko byli dobrymi ludźmi i byleby hierarchowie tych kościołów byli dobrymi ludźmi.
Dla mnie każda wiara jest taka sama, bo przecież w każdej chodzi o to by znaleźć dobro w sobie i dostrzegać je w innych, nikogo ani niczego nie krzywdzić, nie zadawać bólu i wieść dobre życie...(co jest często bardzo trudne do wykonania bo nawet jeśli ty sam chcesz być dobrym człowiekiem to zawsze znajdą się tacy, którzy będą ci to zaciekle utrudniać :P) A czy kościoły są potrzebne do zbawienia? Według mnie...nie. Dlaczego? Tak właśnie czuję (pewnie mi się dostanie za taką argumentację :P) ale nic na to nie poradzę bo jeśli o wiarę chodzi to każdy rozumie ją inaczej. W starożytności ludzie wierzyli, że Bóg jest tak wielki, potężny i niepojęty, że nie może mieć tylko jednego oblicza i dlatego nadali boskości wiele twarzy... Dzisiaj ja wierzę w siłę, która jest po prostu dobrem/miłością i w to, że inni ludzie wierzą w to samo dobro tylko nazwane, upostaciowione i przybrane dogmatami. Chrześcijanin, hinduista, muzłumanin, buddysta, ateista...dla mnie nie ma to znaczenia, jeśli jest dobrym człowiekiem to czuję, że zostanie w jakiś sposób za to wynagrodzony...

inginessa

W czasie krucjat też było zginęło miliony ludzi, ale po prostu nie było ich pod ręką..

Religia to system jak każdy inny (który istnieje w ramach odwiecznej ludzkiej chęci do zrzeszania się i przeżywania duchowego). Nie jest istotne czy nosi ,,metkę" katolicyzmu czy ateizmu. Zaś każdym systemie, istnieje pierwiastek transcendentny. Np. w naszej religii jest to choćby Bóg, zaś w kwestii ateizmu proponuję zapoznać się ze słowem apoteoza. Wnioskując, wasza dyskusja mija się z celem.

ocenił(a) film na 8
ammunation

Trzeba uważać na słówka...
Nie religia a kościół jako wspólnota/instytucja. Tak w ogóle to się z Tobą zgadzam ;)

inginessa

Nie każda wiara jest taka sama. W chrześcijaństwie np. trzeba chronić życie, swoje i innych, a w Islamie zabijać niewiernych. To przecież coś, co te religie bardzo różni. Nie wydaje mi się, żeby religia, która każe zabijać była dobra. To zupełnie jak jakieś religie plemienne i ofiary z ludzi.Oczywiście, nie wolno nikogo potępiać ze względu na religię, nie wolno obrażać religii, nawet jeśli się w Boga nie wierzy.Ale czy kościoły są potrzebne do zbawienia... Jeżeli ktoś nie wychowywał się w religijnej rodzinie, to nic dziwnego w tym, że nie widzi potrzeby chodzenia do kościoła. Dobrzy ludzie na pewno zostaną wynagrodzeni, ale:
Po 1. Bez jakiś wyraźnych zasad granica między dobrem a złem też jest nieraz niewyraźna.
Po 2.Można się nie zgadzać z różnymi przepisami kościelnymi, nie rozumieć ich, łamać je, ale jeżeli się wierzy w Boga i to, że jest On nieskończenie mądry, to nie przyjmowanie ostatecznie tych zasad jest oszukiwaniem siebie. Można się z Bogiem kłócić, ale nie wymyślać SWOICH zasad, jeśli się w Niego wierzy naprawdę.
Po 3.Człowiek, który nie był nigdy członkiem żadnego Kościoła, ale w Boga wierzy, też nie powinien się oszukiwać i zastanowić, czy wierzy też w zbawienie i jeśli wierzy naprawdę, czy tego chce czy nie,wierzy, powinien zostać członkiem tego Kościoła, który wydaje mu się najprawdziwszy. Inaczej jest po prostu nieszczery wobec siebie. Ułatwia sobie życie, choć podświadomie wie, że robi źle.
Po 4.Człowiek, który nie wierzy, musi pozwolić wierzyć innym.Nie obrażać ich. Na odwrót też, ale rzadziej jednak, naprawdę rzadziej tak się zdarza.Gadanie non stop o tych patologiach np. katolickich nie ma sensu, bo patologie są wszędzie.Owszem, księża, zakonnicy itd zrobili wiele złego, ale są też tacy, którzy zrobili wiele dobrego.Tak jak wszyscy ludzie, dzielą się na dobrych i złych i utożsamianie Boga z księżmi jest najżałośniejszą głupotą. Do kościoła się chodzi dla Boga, nie dla ludzi.A oddawanie pieniędzy na tacę... Nikt nigdy( nie licząc heretyków, których normalny człowiek nie bierze pod uwagę) nie "zabraniał" nikomu zbawienia z powodu nie oddanych na tacę pieniędzy.To jest dobrowolna ofiara, nikt nie musi tego robić.

A Ty... Myślę, że też siebie oszukujesz. Żyjesz tak, jak Ci wygodniej, jeśli chodzi o religię. Wierzysz w siłę... Czy ta siła jest bezmyślna?? Jeśli tak, to ok. Nie potrzebujesz kościoła do zbawienia.Ale jeśli nie, to pewnie domyślasz się, że ta siła czegoś od Ciebie oczekuje. Tak? Zgadzasz się?Bo jest mądra, dobra, pełna miłości. Nie nazywaj tego Bogiem. Ale wierzysz w to samo, w co chrześcijanie, muzułmanie,żydzi...Skoro w to wierzysz i to uznajesz, nie możesz tego odrzucić. Tak jest z każdą rzeczą, nie tylko z religią.A odrzucasz to. Czemu? Nie podoba Ci się np.chrześcijaństwo, bo Kościół zabrania uprawiać seks przed ślubem? Przecież to chyba najczęstszy powód ataku na katolików, którzy też są ludźmi i też mają na ten temat SWOJE zdanie. (Nie mówię, że TY atakujesz, ogólnie, wielu ludzi). Człowiek jest tylko człowiekiem, patrz pkt.2.Mam nadzieję, że go dobrze zrozumiesz.A judaizm i Islam są jednak mniej popularne w okół Ciebie, tzn na pewno znasz mniej żydów i muzułman, niż chrześcijan, prawda? Dlatego automatycznie nie bierzesz ich pod uwagę. Zresztą, Islam to poważna sprawa, nie można z niego wystąpić, bo to karane jest śmiercią.

Nie próbuję nikogo nawracać, nie mówię nic o swojej wierze albo religii, po prostu - ludzie, bądźcie ze sobą szczerzy. Logicznie to wytłumaczyłam, jeśli ktoś nie rozumie, niech przeczyta drugi raz, zastanowi się, nie kieruje zdaniem innych, "nowoczesnych" ludzi, ale wsłucha w swoje, zanim coś odpisze.

A, i zgadzam się w 100% z pablosem.

ocenił(a) film na 8
towanda_filmweb

Właśnie bądź ze sobą szczera/szczery. Prawda jest taka, że niczego nie da się udowodnić jak i też niczemu zaprzeczyć. Dlatego wszelkie dyskusje na ten temat mijają się z celem. I nie chodzi tu o kłócenie się z Bogiem., oszukiwaniem siebie i byciem nieszczerym. Szanuję to w co wierzą inni i chciałabym, żeby ci inni szanowali to w co wierzę ja i nie nazywali tego zakłamaniem...no i przede wszystkim nie osądzali.

Pozdrawiam :))

towanda_filmweb

"Człowiek, który nie był nigdy członkiem żadnego Kościoła, ale w Boga wierzy, też nie powinien się oszukiwać i zastanowić, czy wierzy też w zbawienie i jeśli wierzy naprawdę, czy tego chce czy nie,wierzy, powinien zostać członkiem tego Kościoła, który wydaje mu się najprawdziwszy. Inaczej jest po prostu nieszczery wobec siebie. Ułatwia sobie życie, choć podświadomie wie, że robi źle."

Co to za bzdura...


"Można się nie zgadzać z różnymi przepisami kościelnymi, nie rozumieć ich, łamać je, ale jeżeli się wierzy w Boga i to, że jest On nieskończenie mądry, to nie przyjmowanie ostatecznie tych zasad jest oszukiwaniem siebie."

Ej, ej, ej - przepisy kościelne ustala nam Bóg?


"Do kościoła się chodzi dla Boga, nie dla ludzi."

Ty możesz jedynie mówić o swoich intencjach.


"A odrzucasz to. Czemu? Nie podoba Ci się np.chrześcijaństwo, bo Kościół zabrania uprawiać seks przed ślubem?"

Tak. I zabrania jeść mięso w piątek, zabaw w czasie postu, gwizdać w domu przy wizerunkach Boga, nakazuje odpoczynek w niedziele. A jak o nim mówisz, to mów 'Sam-wiesz-kto'.
Jak dla mnie wystarczy, że prawo ogranicza moją wolność.


"Człowiek jest tylko człowiekiem, patrz pkt.2.Mam nadzieję, że go dobrze zrozumiesz."

Dobrze? Czyli jak? Tak jak Ty byś tego chciała?


"A judaizm i Islam są jednak mniej popularne w okół Ciebie, tzn na pewno znasz mniej żydów i muzułman, niż chrześcijan, prawda? Dlatego automatycznie nie bierzesz ich pod uwagę. Zresztą, Islam to poważna sprawa, nie można z niego wystąpić, bo to karane jest śmiercią."

Tak, każdy ma wolny wybór, jednak rodzisz się w Polsce to zanim nauczysz się mówić już jesteś chrzczony, czyli wstępujesz do religii, jak jeszcze rodzice za Ciebie decydują, ślą Cię na pierwszą komunię, zanim jeszcze zaczniesz używać mózgu, przystępujesz do sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej.

Cała Twoja wypowiedź jest taka jakaś naiwna. Niby jest obiektywna, ale ja "powinienem" to, "lepiej byłoby" gdybym tamto.

radekm

najbardziej bezbronne są dzieci zabijane podczas aborcji, czyż nie? No bo co ONE mogą zrobić? A te ofiary są niezliczone.I nie giną z inicjatywy żadnego Kościoła.
I nie, mój wniosek nie jest jasny. Ludzie źle interpretowali religie albo w ogóle się do nich nie odnosili. Skoro o tym wiesz, to czemu sam nie interpretujesz jej dobrze? To co mówisz, jest nielogiczne.

towanda_filmweb

Piszesz, że nie można krytykować Kościoła bo jego doktryna moralna jest dobra. Otóż dla mnie, dla którego mój własny gatunek jest najważniejszy, kościół działa na szkodę mojego gatunku. Zakazując chociażby aborcji, antykoncepcji wpływa negatywnie na naturalną kontrolę populacji mojego gatunku, zaś jeśli szkodzi mojemu gatunkowi, szkodzi i mi. Ponadto jego arbitralna rozsądzenie o władzy człowieka nad wszelką przyrodą i innymi gatunkami, którą od Księgi Rodzaju lansuje kościół, również jest szkodliwe dla mojego gatunku. Zbyt intensywna eksploatacja naszych ekumen przyrodniczych również wpływa szkodliwie na możliwości przetrwania mojego gatunku.

użytkownik usunięty
ammunation

Nadmierna eksploatacja przyrody wynika z wygodnictwa, niestety również Kościoła, ale mimo swoich błędów, prawie z przypadku ;-), Kościół jest nośnikiem pozytywnych wartości - dzięki niemu tak mocno rozwinęła się kultura materialna również. Nie jest idealny, bo nic na tym świecie niestety nie jest. Spotykałam się z niechęcią nawet ze strony ludzi Kościoła ze względu np. na imię :-), ale wiem, że Kościół jest potrzebny, żeby obronić dobro.

Kościół jest potrzebny dla chrześcijanina.W końcu Jezus go założył.Kiedy św.Paweł(zanim został świętym)mordował chrześcijan w drodze do Damaszku objawił mu się Chrystus który zapytał go:"Szawle,Szawle dlaczego MNIE prześladujesz".Jest tu dowód że Chrystus jest obecny w Kościele.Gadanie że krucjaty,inkwizycja itp. były złe to głupota.Nie żyliśmy w tamtych czasach i nie mamy prawa oceniać z naszej perspektywy jakie to było.Oni mieli inną mentalność.Gdybyśmy żyli w tamtych czasach też tak byśmy robili."Nikt nie zabija w imię ateizmu" jest odwracanie kota ogonem.Komuniści nie wierzyli w Boga i wyznawali zasadę :"skoro nie ma nic po śmierci to i tak nikt nas nie oceni", bądź : "skoro nie ma Boga to po co być dobrym".

użytkownik usunięty
Destr0

To znaczy, że inkwizycja była głupotą, to ja też tak uważam, tyle, że przeprowadzali ją ci, którzy chcieli nie tyle prowadzić ludzi do zbawienia, co zrobić karierę, zarobić itp. Nie zaliczają się oni wówczas do Kościoła Świętego, chodźby byli ubrani jak księża. Sam Kościół jest świętą instytucją, nawet jeśli jego członkowie są tylko grzesznymi ludźmi. I jak powiedział Chrystus - "Bramy piekielne go nie przemogą" - i nieraz te ataki są zabawne - przypominają atak myszki na słonia :-D

Inkwizycja była po to żeby jak ja to mowie:"ogarnąć burdel w ówczesnej Europie".Tu nawet nie chodziło i herezji tylko o to że dużo osób zagrażało porządkowi publicznemu.

Destr0

tak starsze kobiety które miały w domu czarnego kota były palone na stosie -na pewno były zagrożeniem pieprzeni fanatycy

Destr0

ogarnij burdel we własnym mózgu. nie próbuj indoktrynować ludzi na siłe

ocenił(a) film na 8
radekm

Tak, są generalnie potrzebne. Amen

radekm

Gdyby nie kościoły to ludzie bardziej by zaniedbywali swoją wiarę niż to robią teraz. Więc tak, są potrzebne.
Ja jednak niezbyt często się do nich wybieram, z powodu naszych wspaniałych księży- pedofilów którzy ciągle mieszają się w sprawy państwa.

FifiQ

jak można w XXI wieku wierzyć w kreacjonizm wogóle? religia chrześcijańska jest obiektywnie chyba najgłupszą pod względem dogmatów itp bałaków. Przykłady można mnożyć ale moim ulubionym i tak pozostanie zawsze wniebowziecie NMP. jakiś papież postanowił że tak było i kropka (swoją drogą nieomylność papieży też jest świetnym przykładem na to iż ta religia do najmądrzejszych nie należy). OK> została wniebowzięta duszą i CIAŁEM stąd wniosek że w niebie znajduje się jakieś hmm ... zaplecze gastronomiczno-sanitarne gdyż jak wiemy ciało ludzkie musi co jakiś czas zaspokajać chociażby tzw. potrzeby fizjologiczne. Spytac księdza? odpowie że BÓG jest WSZECHMOGĄCY i koniec rozmowy. jak powstał BÓG? bóg istaniał od zawsze koniec rozmowy. Gdyby ludzkość tak podchodziła do innych aspektów życia wciąż siedzielibyśmy na drzewach.

Co do filmu - świetny 9/10.

Nasz uwielbiany adorowany ukochany jedyny OJCIEC ŚWIĘTY JPII to też niezłe ziółko. OD zawsze miał troche politeistyczne ciągotki jak mawiał richard dawkins. Ustanowił więcej świetych i błogosławionych niż wszyscy jego poprzednicy razem wzięci. Nie zginął w zamachu bo obroniła go Matka Boska Fatimska. Fatimska? ciekawe co w tym czasie robiła Matka Boska Częstochowska, Ostrobramska, świeta panienka z Lourdes itepe itede....

infrared118

Fatimska cz Częstochowska to tylko nazwa własna która wzięła się od miejsca objawienia.Pokaż mi fragment w Biblii gdzie jest napisane że Darwin nie miał racji :D Widać że ty nie rozumiesz religii chrześcijańskiej.

Destr0

jako chrześcijanin nie jesteś żadnym dla mnie przeciwnikiem. Zawsze odwracacie kota ogonem naginacie fakty byleby tylko nauka szła w parze z waszymi zabawnymi poglądami. Wasza wiara opiera się na tym że ktoś x lat temu napisał książke, komuś się cos przyśniło i uznał to za fakt, ktoś zmartwychwstał, ktoś wniebowzięty został... No normalnie jak człowiek który nie ma pranego mózgu od urodzenia usłyszy takie farmazony to nie wie czy dzwonić po typów z kaftanem bezpieczeństwa, czy uznać to za żart...

"Widać że ty nie rozumiesz religii chrześcijańskiej." ty za to rozumiesz. Trzeba mieć CO NAJMNIEJ początki choroby psychicznej żeby coś z tej religii zrozumieć

radekm

tak lakonicznie-instytucja kościelna służy do zarabiania pieniędzy

radekm

Jako agnostykowi fajnie się czyta niektóre wypowiedzi :D Te wszystkie religie i kościoły napychające portfele hierarchom ;) Dla mnie i tak to wszystko żądza władzy i pieniędzy :) Pozdrawiam :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones