Sposób w jaki wszyscy próbują ją przekonać jest tak płytki, że nawet dziecko by się zorientowało, że tam wszyscy są umoczeni, stracił 7cm wzrostu przez traumę i bezdomny go obrzezał haha, oni naprawdę myśleli, że matka, inteligenta kobieta na kierowniczym stanowisku uwierzy im w te brednie?! a ta zamiast od razu do tych dziennikarzy powiedzieć, ze to nie jej syn to "może mi się coś poplątało" i go wzięła do domu, kto by się tak zachował?!