w tej chwili nie o tym czy dobry, czy zły, ale coś z zupełnie innej beczki... otóż:
Kto z Was zwrócił uwagę na taki drobiazg:
pod koniec filmu (dokładnie 1:55:40) pokazuje się na ekranie data:
September 30, 1930
a polski lektor z pełną powagą recytuje:
"30 października 1930"
Pełny profesjonalizm ;)
Lata 30te, a wszyscy mają piękne białe ząbki, nawet morderca i jego siostra. Trochę nie pasuje to do klimatu tamtych lat.
Miałem obawy co do Angeliny Jolie ale wypadła znakomicie. Intrygująca była też postać zabójcy
dzieci - był to chyba człowiek nie tyle zły, co mający problemy ze sobą. No i znakomita reżyseria -
Eastwood to reżyserska czołówka dawnych i dzisiejszych czasów. 10/10.
Brak slow, aby opisac ten film. Historia, swietna gra aktorow i cala reszta, ktora mnie wciagnela cala.
Jestem pod wielkim wrazeniem.
Wytlumaczy ktos?
Film twa troche ponad 2h, ale mnie tak okropnie nudzil, ze ogladalam caly dzien. Po prostu co
chwile klikalam pauze i blagalam o koniec. No, ale obejrzalam, bo ktos mnie o to prosil. Zawiodlam
sie bardzo. Wynudzilam i zmarnowalam tyle czasu. Ocena 4/10.
...że to jest najbardziej poruszający film jaki kiedykolwiek widziałem. Scenarzysta nie ma
miłosierdzia dla widza... Abstrahując od tego, że ta historia jest nieprawdopodobna, to gra aktorska,
a szczególnie wcześniej wspomniany scenarzysta, oraz reżyser zrobili doskonałą robotę.
Moim zdaniem zdecydowanie za długi, poza tym kiepska gra Jolie, kompletny brak umiejętności przekazywania emocji, poza nieustannym zakrywaniem twarzy ręką. Historia niewatpliwie ciekawa jednak sposób jej opowiedzenia wg mnie średni.
Historia niesamowita, gdyby nie to, że jest prawdziwa, to bym w nią nie uwierzyła;) Ale film średni, emocjonalnie tylko muska temat. Chyba za dużo tu niewiarygodnych (choć prawdziwych) okoliczności, a za mało pogłębienia tematu. A może obsada zawodzi- Jolie daje radę, ale nie pasuje do tej roli, jest zbyt hollywoodzka....
więcejLubię filmy Eastwooda, zazwyczaj są to dramatyczne historie trzymające emocje w napięciu, ale jednak nie przekraczające pewnej granicy (za którą już tylko ckliwość, przedramatyzowanie i tanie granie na uczuciach widza). W tym przypadku jednak moje uczucia są mocno zmieszane. Do połowy filmu wszystko było okej, historia...
więcej
wstrzasajaca historia pokazana w tak nudny i rozwlekly sposob ze w
pewnych momentach ma sie ochote wstac z fotela, zakasac rekawy i wejsc w
akcje filmu i samemu zaprowadzic tam porzadek przemawiajac tym "maslanym
postaciom" do rozumu. pierwsze 45 min jest tak nuuuuudne ze posnac
mozna. angelina wyglada...
mi się ten film specjalnie nie podobał, nie przekonuje mnie aktorstwo Joli, może
momentami wypada nieźle, ale na pewno nie porywająco, widzę, że większość filmem się
zachwyca i jest bardzo dobrze oceniany, no cóż, będę stanowiła wyjątek
nie świadczy o nim najlepiej fakt, że ciężko jest mi wyrobić sobie o nim zdanie. są filmy, od
których człowiekowi trudno oderwać oczy, bo boi się, że coś mu umknie; przy 'Oszukanej'
można bezstresowo piłować paznokcie! poza tym, nie rozumiem, za co Jolie miałaby
otrzymać Oskara, nie zaprezentowała sobą nic...
Czy ten film można nazwać arcydziełem Eastwooda? Nie. O ile film był naprawdę udany tym nie mniej nie jest to jego najlepszy film choć i tak wyszło zniewalająco. Przede wszystkim ruszając filmy z takim motywem zazwyczaj wychodzi bezpłciowo, jak flaki z olejem. Tymczasem tutaj dostajemy dynamikę jednocześnie subtelną i...
więcejPodobno film jest oparty na faktach. Jeśli tak, to wszystko wskazuje na to, że 90 lat temu przeciętny obywatel USA był przez władze tego kraju traktowany jak debil, któremu można wmówić dosłownie wszystko, a nieliczne jednostki, które sobie na to nie pozwalały, trafiały do psychiatryka i problem rozwiązywał się sam. Co...
więcej