Film mi sie podobał, nie powiem, że nie..historia o seryjnym mordercy, który zrobi wszsytsko by osiągnąc swój cel w postaci niezwykłego jedynego na świecie zapachu jest naprawde intrygujący i ciekawy.. Natomiast zakończenie dla mnie było bardzo dziwene.... zaskakujące...nie da sie ukryć...heheh
natomiast orgia nie...
Nie jest to film najwyższych lotów, ale lepiej go obejrzeć niż kolejną komedie romantyczną albo bijatykę. Jest inny niż filmy i nie spodziewałam się takiego końca ;). Lubię filmy rozgrywające się w starszych czasach więc tym bardziej przypadł mi do gustu.
Od wielu osób słyszałam, że jest to ambitny film, niesamowity, itd.
W końcu postanowiłam go obejrzeć, skoro taki wspaniały i... nie wiem co ludzi tak zachwyca. Może gdybym przeczytała książkę, byłoby lepiej. Nie powiem, że to zły film, bo gusta są różne - dla jednego gniot, dla drugiego - arcydzieło. Ale jak dla mnie...
film 9/10 podobał sie, ale książka była lepsza-przeczytałem prawie jednym tchem w 2 dni nie ucząc się do szkoły:) ale było warto.
Zawahałem się nad oceną, bo końcówka może wprowadzać małą konsternację, ale uznałem że cały film ma formę legendy i właściwie ociera się o baśniowość, taka groteska jest więc usprawiedliwiona.
to trzeba zobaczyć
I film i książka bardzo mi się podobały, ale główny bohater ma w filmie zupełnie inny wydźwięk. Pod koniec staje się jakby bardziej ludzki w poszukiwaniu uczucia kiedy w książce, aż do końca, kieruje nim nienawiść do innych ludzi... Drobna różnica w reżyserii a zupełnie inne wrażenie po lekturze a po wyjściu z kina :P...
więcej...zastanawiam sie dlaczego pokazano w filmie dwie różne wersje egzekucji. Pierwsza, na początku i druga na koncu. Nie czytalam ksiazki ale ciekawi mnie, czy to grube niedociagniecie, czy moze pierwsza scena byla po to, zeby nadac klimat filmowi. Tak czy siak kiepsko im to wyszlo, ale caly film - mniam mniam i dlatego...
więcejPrzerażający,dziwny a moze nawet zdziwaczały ale mimo wszystko niezwykle wymowny. Film nie odbiega dalece od książki fanastycznie ukazuje zaskakującą wizję autora.
oj sama bym chciala miec taki perfum i wech przed wszystkim heheh:) nio filmik fajny chociaz mogl je nie zabijac...hehe zakonczenie niezbyt mi sie podobalo...zjedli go heheh sam sie dał zjeść...
Trudno jest oddać na ekranie świat zapachów, jaki otacza głównego bohatera, ale Tykwerowi się to w dużym stopniu udało. Według mnie osiągnął to właśnie dzięki tym barwnym, często przerysowanym - a przez to też krytykowanym przez niektórych - scenom. Naprawdę warto obejrzeć, chociażby dla kreacji aktorskich, zwłaszcza...
więcejDla ludzi, którzy kochają krwawe orgie i przemoc - zapewne arcydzieło, ale ten film nie posiada nic. Dno.
dzisaj przeczytałam książkę ale filmu nie oglądałam. zastanawiam sie dlaczego główny bohater obskórowywyje dziewczynę i skąd ona wzięła sie w próżni z zieloną substancją.. czyżby reżystera poniosła fantazja i próbował zrobić jeszcze bardziej derastyczny film? przecież książka była wystarczająco brutalna (aczkolwiek...
Długo musiałem szukać w pamięci, by przypomnieć sobie gorszy film od tego.
Antycypując po dotychczasowych osiągnięciach reżysera, nie spodziewałem się wiele... Efekt przerósł jednak moje najśmielsze oczekiwania.
Film był nudny, wiele scen ciągnęło się niczym Moda na Sukces - bez sensu... Najgorsza była jednak...
Na pewno lepszy niż książka, ponieważ autor powieści mocno przesadził z wdawaniem się w szczegóły, już nie mówiąc o obszernych, często zupełnie niepotrzebnych opisach. Film oceniam jako dobry.
wlasnie skonczylem ogladac he... dobry filmoz.
typ mial zajawke na rude, potem przerzucil sie na koty. potem znowu rude a nastepnie brunetki. ogolnie typ mimo swojego talentu mial dobrze poryte pod deklem rotfl.. a film sie calkiem dobrze oglada mimo tego ze czegos innego sie spodziewalem
PACHNIDŁO Toma Tykkwera to ekranizacja bestsellerowej i wielkiej powieści Patricka Suskinda.
Przymiarki do ekranizacji dzieła trwały bardzo wiele lat. W końcu w 2006 roku objawił się światu film spójny, wystawny, ale pozbawiony siły, głębi i geniuszu literackiego pierwzowzru.
PACHNIDŁO ma piękne zdjęcia Franka...