Pachnidło: Historia mordercy
Perfume: The Story of a Murderer
2006
2/10 niedawno wróciłam z kina...ALE CHŁAM!!!Boże, koniec był tak przesadzony! W czasie filmu cały czas się nudziłam, bo nie dało się wysiedzieć!!Był potworny i tyle! NIE POLECAM BO BYŁO TRAGICZNE
P.S.2/10 bo gra głównego bohatera była świetna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja przez cały film wyobrażałam sobie zapach "One" Calvina Kleina... wręcz czułam ten zapach - a to chyba dobrze swiadczy o filmir ;) dobrze ukazał zapachy ;)
Zapowiadał się ciekawie a skończył się fatalnie.
Można obejrzeć, ciekawa gra aktorów, pomysł, ale nad końcówką filmu mogli bardziej pomyśleć.
Oplaca sie zobaczyc ten film ? bo nie wiem czy warto, wiec jesli kots go ogladal i moglby sie wypowiedziec na temat tego filmu bylabym wdzieczna.
Plusy filmu:
-gra aktorska (Dustin Hoffman i Alan Rickman)
-dobre zdjęcia i montaż (szczególnie pierwsze sceny filmu- targ rybny, dorastający Grenouille)
Minusy:
-niepotrzebny narrator (w momentach komentowanych przez narratora film zaczyna przypominać trailer)
-trochę naciągana ta historia
-zakończenie (film...
Plusy filmu:
-gra aktorska (Dustin Hoffman i Alan Rickman)
-dobre zdjęcia i montaż (szczególnie pierwsze sceny filmu- targ rybny, dorastający Grenouille)
Minusy:
-niepotrzebny narrator (w momentach komentowanych przez narratora film zaczyna przypominać trailer)
-trochę naciągana ta historia
-zakończenie (film...
Plusy filmu:
-gra aktorska (Dustin Hoffman i Alan Rickman)
-dobre zdjęcia i montaż (szczególnie pierwsze sceny filmu- targ rybny, dorastający Grenouille)
Minusy:
-niepotrzebny narrator (w momentach komentowanych przez narratora film zaczyna przypominać trailer)
-trochę naciągana ta historia
-zakończenie (film...
wczoraj byłam w kinie i sądzę,że film był bardzo dobry.. ale nie można go porównywać z książką. gdybym jej nie czytała film bardziej by mi się podobał.
Jestem z tych, którzy nie czytali książki Patricka Suskinda, a którzy czekali na film ?PACHNIDŁO?. Wierzyłem w fakt iż jest czymś stałym i pewnym, że historie przeniesione z książki na ekran są dobre. No i rozczarowałem się.
Nie potrafiłem znaleźć nic ciekawego w filmie ? nie licząc ?koleżanki? siedzącej...
i to by było na tyle z opisu filmu. Cały był bardzo dobry do momentu zakończenia, wynalezienia niby idealnego zapachu wywołującego miłość, orgia zamiast kaźni, ojciec zamordowanej dziewczyny proszący zabójcę o wybaczenie... co to niby miało być? Może ktoś z czytelników książki mi wytłumaczy?
Oglądałam dzisiaj "Pachnidło".Film bardzo mi się podobał-od razu zaliczyłam go do grona moich ulubionych. serdecznie polecam i to nie tylko tym,którzy czytali książkę :)
2,5 h siedzialem w kinie, zeby zobaczyc tak durne zakonczenie. Film nic nie wnosi, nie daje zadnego przeslania. Jest to po prostu bajka. A bajka majaca beznadziejne zakonczenie to horror dla widza. Strach pomyslec jaka musi byc ksiazka... Tu stracilem 2,5 h, czytajac ksiazke stracilbym duzo wiecej.
Byłam wczoraj ze znajomymi.Nasz odbiór był bardzo różnorordny i zaależał właśnie od przeczytania powieści Suskinda.Ja czytałam i może przezornie obniżyłam poprzeczkę albo zdążyłam treść przetrawić,bo film..bardzo mi się podobał!Kolory,scenografia no i fantastyczny montaż.
koniec jest niezadowalający tylko dlatego że sprawiedliwosc nie triumfuje.takie były moje odczucia w sali kinowej , gdy slyszalem reakcje innych widzów(rzadko w kinie widzialem tak zywo reagujacą publiczke) a co do końca ,to rzeczywiście mogła być halucynacja kolesia któremu łamią nogi. a tak w ogóle chyba o to chodzi...
więcej