"Pan Jangle i świąteczna podróż" to muzyczna przygoda i wizualna uczta dla całej rodziny. Opowieść osadzona jest w tętniącym życiem, urokliwym miasteczku, w którym legendarny twórca zabawek Jeronicus Jangle (Forest Whitaker) tworzy swoje pełne magii i fantazji wynalazki. Jednak kiedy zaufany czeladnik (Keegan-Michael Key) kradnie jego
Po godzinie trochę przysnęłam. Choć wizualnie cieszy oko, kostiumy są przepiękne, a lokalizacje (ach te piekne domki) zachwycają... historia męczy i nie wciąga. Za dużo tych musicalowych piosenek, mogli całą historię opowiedzieć w 1,20 min.
Co z tego że w epoce w której akcja się dzieje biali z czarnymi raczej nie żyli w zgodzie i że raczej czarni nie mieli wielkich biznesów, wstępu do policji nie mieli, nie chodzili po ulicy ubrani w garnitury i eleganckie suknie.
Trochę niedosyt czuję, ponieważ... więcej
A oni skopiuja istniejace filmy i to jeszcze tak nieudolnie. Oprocz kilku klasycznych dowcipow, dekoracjo, kostiumow... nie ma nic. A efekty specjalne jak z 1956 roku.