Ja się skusiłem. Więc napiszę o nim co nieco. Siłą rzeczy pojawią się SPOILERY.

Nie wiem kto pisał dialogi ale rozbijają od samego początku. Że zacytuję pierwszy lepszy.
- Ktoś musiał zanieczyścić źródło wody.
- Kto?
- Kto co?
Opad szczęki po tym miałem ;)

Kolejna scenka, której nie rozumiem to pościg za panią doktor. W pewnym momencie okazuje się, że ktoś śledzi naszą bohaterkę więc twarda kobietka zatrzymuje auto i idzie w kierunku podążającego za nią pojazdu, który zaczyna się wycofywać gdy ta się do niego zbliża. Przyjaciel pani doktor wciąga ją z powrotem do samochodu i zaczynają uciekać. Kiedy w pewnym momencie zostawiają auto żeby uciekać na piechotę pościg staje za porzuconym samochodem z środka wyskakuje dwóch żołnierzy i mówi żeby wysiedli z pojazdu. Nie wiem o co chodziło może tego filmu nie powinno się oglądać na trzeźwo.

Chociaż nie powiem, że końcówka mnie trochę zaskoczyła.

Generalnie lubię produkcje niskobudżetowe ale tutaj ktoś się wyraźnie nie postarał. Można było to bardziej dopracować i wycisnąć coś więcej z aktorów, którzy też nie popisują się specjalnie swoją grą. Sceny dialogów są do tego nagrane tak jakoś sztywno i bez żadnych emocji czy urozmaiceń.

Obawiam się, że ten film naprawdę nie zasługuje na więcej niż te 4/10. I jak dla mnie to tylko za nieschematyczną końcówkę.

to opczaj ocene (i tresc) filmu Human Centipede