Pasja

The Passion of the Christ
2004
7,5 242 tys. ocen
7,5 10 1 242206
6,8 42 krytyków
Pasja
powrót do forum filmu Pasja

przegiecie

ocenił(a) film na 4

scena biczowania jest napewno ostrym przegieciem i naduzyciem. naprawde nie wiem co gibson chcial w ten sposób osiagnac. ja czulem sie zmeczony psychicznie i przytloczony. w zadnym razie filmu nie powinni ogladac osoby niepelnoletnie .dla mnie to kategoria + 21

Jorjan

'PS. To, że JPII uznał ten film za prawdziwy nic dla mnie nie znaczy."

JP2 to jeden wielki autorytet religijny, Jego zdaniu można zaufać.



"Wersja w "Mistrzu i Małgorzacie" jest i ciekawsza i bardziej ludzka.'

Ten film nie ma być ludzki, tylko pokazać prawde. Zaraz bedą tworzone filmy w którym to Jezus sam zaproponował, że sobie przejdzie kawałek drogi z krzyżem i może jeszcze prosił o bicz dla wiekszego zapału? Litości.

desmatrix

"JP2 to jeden wielki autorytet religijny, Jego zdaniu można zaufać"

- szanuję Twoją SUBIEKTYWNĄ opinię. Fakt, że powtórzono ją po tysiąckroć w naszych mediach, nie czyni jej prawdziwszą.

Hm, wiele czasu dzieli nas od tych wydarzeń (jeśli w ogóle miały miejsce), wiele rzeczy w tym czasie zinterpretowano na nowo lub odrzucono (apokryfy). Osobiście uważam, że każdy może sobie wierzyć w co chce, dopóki nie psuje mi to smaku surówki. Powiedzmy sobie jednak szczerze, że w kwestii "jezusowej" jest dużo wątpliwości, jeśli tylko zechcemy sobie zadać kilka pytań. Zadawanie pytań jest charakterystyczne dla dochodzenia do prawdy drogą ROZUMU - a Jezus-bóg jest przedmiotem wiary. I to jest ta subtelna różnica, której nie potrafił pojąć Benek, gdy odmówiono mu wejścia do włoskiego uniwersytetu.

Jorjan

'Powiedzmy sobie jednak szczerze, że w kwestii "jezusowej" jest dużo wątpliwości, jeśli tylko zechcemy sobie zadać kilka pytań.'

Są rzeczy o wiele bardziej wątpliwe (m.in. jakieś zamiany wody w wino, ale wiadomo, wiara to wiara, wierzymy lub nie), niż ta, jak Jezus został 'zmasakrowany'. Akurat dla mnie to jest jedna z nielicznych, pewnych rzeczy, co Gibson świetnie pokazał.

duende_2

rabi ty emo geju tak wtedy było to co miał pokazacv jak nie było ze go trrzepneli raz pasem jak ciebie codziennie stary

ocenił(a) film na 10
duende_2

Ja mam 14 lat i ten film widziałem 3 razy :)
Najlepszy obraz przedstawiający mękę Chrystusa.
Ludzie niewierzący twierdzą że to stereotyp, lecz ja jestem katolikiem i wierzę w to co Jezus zrobił przez całe swoje życie. Według mnie jest gorzej być ateistą, ponieważ nie wiadomo co czeka nas po śmierci. Jeśliby się okazało że to prawda, że jest Sąd Boży, ludzie wierzący na pewno inaczej, byliby traktowani przed obliczem Boga, niż ateiści. Nie wiem czemu ateiści, odwracają się od tego. Wiem teraz panuje w Polsce (95% zdeklarowanych katolików, 48% praktykujących) taka moda, że człowiek ateista, to człowiek idealny i nowoczesny. Ja wiem że nic mojej wiary nie zmieni.

Pozdro XD

ocenił(a) film na 7
duende_2


Kolejny temat, który doskonale pokazuje, jakie dyskusje, czy raczej kłótnie powoduje problem religii, rasy bądź orientacji seksualnej. Osobiście czułam się urażona niektórymi wypowiedziami. Trochę szacunku dla innych (czy doczekamy kiedyś kultury na FW...).

Odnośnie sposobu przedstawienia męki Chrystusa przez Mela Gibson, to chyba nie da się nie zauważyć w nim fanatyzmu. Trzeba przyznać, że Gibson ma tendencję do robienia kina czysto hollywoodzkiego - na pierwsze miejsce wysuwają się w nim: efekty specjalne, brutalność, fabuła oparta zawsze na tym samym schemacie. Nie zmienia to faktu, że Gibsonowi udało się zwrócić uwagę na swój film, zarobić masę pieniędzy, a sam obraz ma równie wiele przeciwników, co zwolenników.

Jak wiemy treść filmu dotyczy Męki Pańskiej. Jednak zarzuca się mu przejaskrawienie, epatowanie brutalnością i ahistoryczność. Myślę, że w kwestii tego ostatniego mamy raczej niewielkie pojęcie. Wątpię, by ewangeliści chcieli przekazywać obraz strasznego cierpienia, na jakie został skazany Jezus – od wizji było przecież ważniejsze przesłanie. Jeśli chodzi o kwestię biczowania, to historycy twierdzą, iż najprawdopodobniej w czasach rzymskich używano do tego rzemyków, na których końcach znajdowały się ruchome haczyki, które wyrywały skazanemu kawałki ciała. Już po kilku takich uderzeniach ciało zalewała krew. Myślę, więc, że w stosunku do sceny biczowania ukazanej w filmie, ta rzeczywista była dużo bardziej brutalna. Dyskusji podlega również kwestia wytrzymałości. Dla osób wierzących Jezus to jednocześnie człowiek i Bóg. Zgodzę się z faktem, iż był on silny psychicznie, ale moim zdaniem, tu na Ziemi jego fizyczna ludzka postać miała większe znaczenie – właśnie dzięki temu Jego cierpienie miało sens. Dlatego uważam, że mimo, iż był osobą silną fizycznie, to musiał znosić ból jak zwykły człowiek. I tu nasuwa się pytanie, jak mógł wytrzymać zadawany mu ból. Zgadzam się z przedstawionym tu zdaniem, iż nie mamy pewności, że upadki nie były omdleniami.

„Pasji” zarzuca się również niezgodność z Biblią. Trzeba jednak pamiętać, że sami twórcy podkreślali, iż bazowali na widzeniach A. Emmerich.

Pozostaje pytanie, jaką wizję wolimy: tą brutalną, ale możliwe, iż bardziej realistyczną, czy wyidealizowaną, w której na pierwsze miejsce wysuwa się przesłanie, a nie obraz. Myślę, że dla chrześcijan (i nie tylko) większe znaczenie ma ta druga wizja. Nie oznacza to jednak, iż „Pasja” jest filmem niepotrzebnie zrealizowanym. Choć uwidacznia się w niej fanatyzm Gibsona, ma też ważna cechę pozytywną: otwiera oczy odbiorcom. Wielu z nas bowiem, nie zdaje sobie sprawy, jak straszne cierpienie zniósł Jezus.

Nie chcę bronić „Pasji”, ale uważam, że mimo jej wielu wad, odniosła sukces. Zwróciła na siebie uwagę i została w pamięci wielu na bardzo długo.

duende_2

Nie czytałam wszystkich Waszych komentarzy, ale chce odpowiedziec na kilka pierwszych. Piszecie teksty typu:
NORMALNY CZLOWIEK BY TEGO NIE WYTRZYMAL
ZEMDLALBY CONAJMNIEJ PO 3 MINUTACH
WIDOCZNIE BYL NIENORMALNY...
Przepraszam bardzo, ale czy dla chrzescijan Jezus był normalnym człowiekiem? Przeciez On jest Bogiem. Ja sie nie dziwilam tak jak Wy, ze w scenie biczowania dał z siebie wszystko i wytrzymał ból.

P.S. Moze juz ktos to napisal, ale jak wczesniej powiedzialam nie czytalam wszystkich wpisów .

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
duende_2

Hm... przegiecie, brutalne, po co tyle krwi? itd. O co w ogóle chodzi?! Skąd tyle krzyku? Jest milion filmów, gdzie takich scen jest o wiele więcej i jakoś nikt się nie bulwersuje... Nikt nie pyta po co się kręci takie filmy jak "Piła" (już nawet nie zapytam po co się ogląda...). Film zgoda jest przytłaczający, ale to nie jest cartoon network.

duende_2

PATRZCIE ! JAK LUDZIE UNIKAJĄ I NIE CHCĄ WIDZIEC CIERPIENIA ! Cała ludzkośc boi się prawdy jaką wnosi ten film, wszyscy są najlepsi i wiedzą "jak to było naprawdę".

Genialni jesteście jak czytam wasze posty, ALE BŁAGAM nie mówice że sceny były mocno przegięte.

LUDZKA WYOBRAŹNIA JEST tak mała i niedorozwinięta że nie potrafi pojąc tego cierpienia jakie Jezus Chrystus musiał dla nas ofiarować.

Proszę was POSTARAJCIE SIĘ CHOĆ W 1% ZROZUMIEĆ NA CZYM POLEGA NASZA WIARA.

I NIE ZAPOMINAJCIE ŻE KAŻDEN Z WAS KIEDYŚ UMRZE, w tedy być może poznamy prawdę.

ocenił(a) film na 8
duende_2

co Gibson chciał osiągnąć??? chciał pokazać jak bardzo Jezus cierpiał od skazania do śmierci na krzyżu... i według mnie pokazał to świetnie...i właśnie o to chodziło żeby ludzie oglądając tą scenę zobaczyli przez co Jezus przeszedł...
10/10

ocenił(a) film na 10
jatuginemamo

W ogóle wiecie, że Jezus zmarł przez uduszenie. Pasja na osobach wierzących wywiera duży wpływ.

Pozdro XD

zzzzzzzzzzz

Prawdopodobnie tak, ponieważ pozycja, w jakiej wisi się na krzyżu uniemożliwiała swobodne oddychanie, dlatego wszyscy ukrzyżowani umierali przez uduszenie - tak czytałam. A 'Pasja' to piękny film, który poruszył mnie do głębi.
pozdrawiam

duende_2

Wcale nie przesadził z katowaniem.To co Jezus przechodził było 100 razy gorsze.
Jezus nie był zwykłym człowiekiem...miał siłę od Boga,była Synem Bożym.LUDZIE!

ocenił(a) film na 6
Klaudiiia

zgadzam sie z autorem gibson przesadzil chcial wzbudzic wspolczucie wsrod ogladajacych u mnie to wywolalo poirytowanie i nic wiecej

ocenił(a) film na 5
duende_2

No cóż Jezus musiał cierpieć takie katusze, aczkolwiek ja też oczekiwałam bardziej ,,duchowego,, podejścia do sprawy, nie tak ostentacyjnie pokazywać każdy odrywany kawałek skóry. Czyżby Gibson był masochistą?

duende_2

Założyciel tematu niech poczyta Biblię, a zobaczy że to biczowanie wcale nie jest przesadzone, tak to zostalo opisane w Biblii. Gibson jest bardzo wierzący i nie wymyślał sobie scenariusza, tylko całośc zaczerpnął z Biblii, a że ta scena jest zrobiona bardzo ralistycznie to nie wiem czego tu się czepiać. Film jest wspaniały i skłania do pewnych refleksji, wiec nie wiem czym tu można być przytłoczonym

Black_Smog

Powtarzam poczytajcie Biblię to sie wszystkiego dowiecie, albo zapytajcie sie o to jakiegos ksiedza czy katechety

ocenił(a) film na 9
duende_2

Niektórzy z Was oburzają się, że film ten był zbyt krwawy i brutalny. Chcę przypomnieć, że pasja znaczy męka, cierpienie. Dlatego nie rozumiem jak można zarzucać przesadę w przedstawionych scenach. Sam tytuł wskazuje, że miał to być film o męczeństwie Chrystusa, a to że wiele osób pojmuje mękę Jezusa w sposób lajtowy to już inna sprawa:P

ocenił(a) film na 10
_Ofelia_

Ktoś napisał, że liczył na bardziej duchowy fil, a nie tylko fizyczny... Moim zdaniem ten film właśnie pod tym względem jest inny, gdyż pokazuje cierpienie Jezusa w sposób bardzo dobitny i dokładny..., a co do duchowości to jest multum filmów o cierpieniu Jezusa skupiających się głównie na tematyce duchowej, tylko jeden Gibson się wyłamał i dlatego ten film jest jedyny w swoim rodzaju... A co do tekstów o przegięciu to się nie zgadzam, męka jest opisana w Biblii i proszę sobie poczytać, a poza tym naukowcy którzy badali całun także opisali to. A co?? większość pewnie myślała, że biczowanie to jakaś zabawa czy jak??? Pozdrawiam

duende_2

już nie przesadzaj.
tylko się porządnie zastanów.
bo nikt nie wie jak było na prawdę.
może właśnie tak. tak krwawo ?!
bo na pewno po głowie go nie głaskali.
ten film daje ( nie wiem jak innym ale mi) na prawdę dużo do myślenia. - nad swoim postępowaniem.

ocenił(a) film na 9
duende_2

Z historycznego punktu widzenia rzymianie właśnie tak biczowali więźniów.Pamiętajcie że to była starożytność, tam się nikt nie patyczkował (prawa człowieka? śmiechu warte)jak się zdobywało miasto to wycinało się wszystkich, ewentualnie jakąś część. Ludzie byli wtedy wytrzymalsi, bo słabsi po prostu umierali. Takie kary były wtedy normą i nikogo nie oburzały (traktowali to jak ciekawe widowisko, telewizji nie mieli), wojny, gwałty, zarazy były na porządku dziennym. O Jezusie wspominają również źródła rzymskie. Biblia z historycznego punktu widzenia nie jest zbiorem bajek, na jej podstawie znaleziono wiele miast starożytności(np. Jerycho). Patrząc na Pasje okiem historycznym, brutalność w niej nie jest przesadzona. Pacyfizm głoszony przez Jezusa był nowością w świecie gdzie rządziła brutalna siła.

ocenił(a) film na 10
duende_2

racja, ogolnie film bardzo dobrze odzwierciedla ostatnie godziny zycia Chrystusa, ale te sceny, biczowanie, przybijanie do krzyza sa okropne, nie moglam na nie patrzec, po paru chwilach wyszlam z pokoju...

ocenił(a) film na 9
duende_2

Mimo że nie jestem chrześcijaninem, to jakoś często bronię tego filmu. Scena biczowania to jest pewne przegięcie, bo nikt by tego nie przeżył nie mówiąc o noszeniu krzyża(argument że Jezus nie był zwykłym człowiekiem do mnie nie trafia, gdyż ja sam go uważam po prostu za jednego z wielu przywódców religijnych jak i za takiego mieli go uważać Rzymscy żołnierze którzy jakoby mieli rozkaz go pomęczyć i później żywego wysłać z powrotem do Piłata) ale w porównaniu z scenami biczonia w większości filmach o Jezusie to super realizm. Jeśli rzeczywiście Jezus miał otrzymać taki wyrok to wyglądałoby to tylko trochę mniej brutalnie (i liczba razy byłaby mniejsza); a nie tak jak często widzę w filmach, że po biczowaniu ma leciutko zaczerwienioną skórę a umierając na krzyżu małe ranki na skroniach z których leci odrobinka krwi podobnie jak z przebitych dłoni, stóp i boku. Tylko ze pełno ludzi czepia się na tym forum realizmu w tym filmie a nie innych dużo mniej realistycznych.

duende_2

Macie głupie podejście. Mel Gibson w ten sposób chciał pokazać mękę Chrystusa. A myślicie, że jak nie oglądniecie tych wszystkich krwawych scen to znaczy, że one nie miały miejsca? Miały miejsce i ten film ma nam to uświadamiać. W innym przekazie na pewno ten fakt nie trafiłby do ludzi.

ocenił(a) film na 8
crraazy

Nie wiemy tego czy miały miejsce czy nie i jak to wyglądało. Nie ma żadnych materialnych dowodów potwierdzających to, jak bardzo Chrystus cierpiał i jak to wyglądało.

ocenił(a) film na 4
marko_SlawxP

To co pokazał Gibson w "Pasji" jest niczym w porównaniu z prawdziwą męką Jezusa. Niejaka Anna Katarzyna Emmerich (beatyfikowana przez Jana Pawła II), była wizjonerką i stygmatyczką. Z tego co pamiętam ukazał jej się Jezus i opowiedział jej swój żywot, w tym też mękę. Wszystko zostało spisane przez niemieckiego pisarza Clemensa Brentano. Odwołuję was do tekstu świadectwa Anny Emmerich: http://pasja.wg.emmerich.fm.interia.pl/menu_zycie_jezusa012.htm