Rewelacyjnie pokazana wojna. Trochę się pośmiałam, ale tak na prawdę jest to niezwykle wzruszający film. Gibson, Ledger i Isaaacs zagrali bardzo dobrze. Muszę przyznac, że nawet półgodzinne reklamy na polsacie nie były w stanie mnie uśpic.
Szczerze polecam.
Ciekawe, że film przeszedł echem, pomimo że wcześniejsza produkcja tego typu z Melem Gibsonem, czyli "Braveheart", była gigantycznym sukcesem. Cóż, zdziwiony taką sytuacją obejrzałem film, jednak nie spodziewałem się po nim wiele. Ha! Jakże się miło zaskoczyłem!
Film opowiada historię spokojnej rodziny, weterana...
Bo Mel Gibson to bardzo dobry dla mnie aktor,braveheart mi się podobał,to był geniusz filmowy,jeśli ktoś oglądał pewnie wie o co mi chodzi.Ale pytanie brzmi,jeśli ktoś oglądał patriotę oczywiście.Warto oglądać ten film?Bo teraz będzie chyba na polsacie jako megahit,bardzo mnie ciekawi i wydaje mi się ,że film może być...
więcejWczoraj miałem okazję obejrzeć dwa filmy tego reżysera. Pierwszym był 10.000 BC, którego nie warto nawet komentować. Drugim był właśnie Patriota.
osobiście nie lubie filmów z tej ee.. epoki, no wiecie te głupie kostiumy i pedalske czapeczki wielkie jak słoń, ale ten film jest po prostu wyjątkowy.
Mel Gibson zagrał rewelacyjnie. 8/10
ilością nieprzychylnych opinii nt tego obrazu. "Patriota" to film na wskroś amerykański, ale czy coś w tym złego? Ukazano naturę tego narodu w sposób, w jaki życzyliby sobie zobaczyć to sami Amerykanie. Jest więc pompatycznie, podniośle, miejscami pojawia sie mocny patos. Ale czy to naprawdę wada? Moim zdaniem warto...
więcej
Wart obejrzenia, spory kawal dobrego filmowego rzemiosla. Pelen rozmachu, duza dbalosc o szcegoly, dobro zwycieza, zlo ukarane.
Z minusow: zbyt rozwleczone watki rodzinne, za duzo dluzyzn (moznaby go smialo skrocic o pol godziny), troche za bardzo naciagane te charaktery, zwlaszcza "bad guy".
Niewiem ,czemu ,ale bardziej od "Bravehearta" podobał mi się "Patriota.
Ogólnie "Waleczne serce" jest lepszy."Patriota" był drętwy ,ale ma coś w sobie co zwróciło większą uwagę.Moja ocena dla tego filmu to 4/10
mimo iż mnie wciągnął.
Przecież miał korzenie angielskie, walczył przeciw swoim. Patriotami można by nazwać tych "Amerykanów", którzy w trakcie wojny byli ciągle po stronie Anglii. A ówcześni amerykanie walczyli głównie o polityczną niezależność od Anglii (zaczęło się od podatków. Gdy zaczęła się wojna Deklaracja Niepodległości byłą dopiero...
więcejFilm taki sobie, scneografia, kostiumy ok, Heath ledger-bardzo dobra gra, Mel-w tym fimie trochę irytujący(ale nie aż tak jak ogormny patriotyzm)Film byłby super gdyby nie przesadny, kiczowaty patriotyzm i nie pokazanie Puławskiego!A Polacy też walczyli!No ale oczywiście, to Ameryka wygrywa, juhu cieszmy się, zbudujmy...
więcejFilmik bardzo fajny:) mozna wiele dowiedziec sie o losach USA a tak bardzo mi sie podobal bo zagral tam moj Jay:*
zaliczam film do klasyki kina i mam zero wątpliowsci co do tego, zrozumiec nie moge iz film moze sie nie podobac, ale ok kazdy ma prawo do wlasnej nawet debilnej opinii ;D
jak dla mnie super rezyseria super scenariusz super fabula i doborowa obsada co tu sie rozwodzic SUPER!
Jaki tytuł nosi marsz wojskowy grany przez Brytyjczyków w scenach bitwy pod Camden (tej, kiedy Gibson z filmowym synem przyglądają się jej z okna wilii)?
Mam problem, według mnie wojna o niepodległość i secesyjna to 2 różne wojny, ale druga osoba nie chce mi uwierzyć :|. Odpowiedzcie mi na pytanie, czy te 2 wojny to są różne wojny (wiem że są:P) i o której z nich jest ten film (wiem że o niepodległość ale muszę mieć kogoś postronnego)
Na wstępie tego jakze nudnego wywodu chciałem podkreslic,ze film jest niezły,ze względów estetycznych i sceny batalistycze wygladaja przyzwoicie,ale mam jedno zasadnicze pytanie dot.kwesti murzyna-niewolnika.
Walczył za Ameryke,ba za Cudowną Ameryke w której chciał życ szcześliwie jako wolny człowiek i która chciał...
Właśnie skończyłem oglądać ten film na jedynce xD Bardzo mi się podobał. Myśle, że Mel Gibson zagrał w nim naprawdę dobrze. Pozdro