ilością nieprzychylnych opinii nt tego obrazu. "Patriota" to film na wskroś amerykański, ale czy coś w tym złego? Ukazano naturę tego narodu w sposób, w jaki życzyliby sobie zobaczyć to sami Amerykanie. Jest więc pompatycznie, podniośle, miejscami pojawia sie mocny patos. Ale czy to naprawdę wada? Moim zdaniem warto zobaczyć ten film przede wszystkim dla Mela Gibsona - myślę, że większośc zgodzi się ze mną, że to świetna kreacja w jego dorobku. Reszta aktorów też spisuje się dobrze. John Williams tradycyjnie wykonał kawał dobrej roboty z muzyką - okazuje się, ze wlaściwe tło muzyczne to więcej niż 50 % sukcesu filmu. Mamy tu także pewne nieścisłości historyczne, ale sądzę, że "Patriota" to przede wszystkim rzecz o zemście i lojalności. Choć nie lubię tego gatunku filmowego, to dzieło przypadło mi do gustu. I to bardzo.
Oczywiście, że patos w filmie traktującym o wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych nie jest wadą. Kiedyś flaga i sztandar była czymś więcej niż zwykłą szmatą, niestety nie wszyscy to rozumieją. Miała też kluczowe znaczenie dla morale żołnierzy, którzy dzięki powiewającej fladze czy sztandarze wiedzieli, że armia wciąż istnieje, nie została pokonana i warto dalej walczyć.
Piszę o tej fladze bo z tego co pamiętam największym patosem zalatywało w momencie gdy Mel Gibson wjechał z nią na pole walki ku radości gawiedzi oraz gdy pochwycił ją podczas bitwy i zaczął wymachiwać.
Film całkiem niezły a nawet dobry 7/10. Jak na film Emmericha prezentuje się wyjatkowo dobrze, bo reszta jego filmów to słabizny, efektowne ale słabizny.
Pablos znowu Ty:) wszędzie Cie pełno:) Co do flagi 100% racji. Kiedyś flaga to był symbol patriotyzmu, symbol ducha walki. Ale z tym 7/10 przesadziłeś. Minimum 8/10 ale dla mnie rewelacyjny. Świetna rola Gibsona. On sie nadaje do tego typu filmów. Na takie filmy warto chodzić do kina.
Według mojej filozofii życiowej nie przesadziłem. Jak sama nazwa wskazuje, 7/10 to film dobry, a więc ocena pozytywna. I tak uważam - film jest dobry, a że więcej nie dałem to kwestia gustu. Gdybym postawił 3/10 to można by mówić oo przesadzie :]
No ale ten film jest co najmniej bardzo dobry;]Zbyt surowy jesteś.A najlepsza była ciocia Charlotte. Cóż za piękność ehh:)