Nie rozumiem ludzi którzy uważają ten film za nudny. Już dawno nie cieszyłem się fabułą tak jak w tym filmie. Rewelacyjne aktorstwo, dobry scenariusz i świetnie poskładane, nieśpiesznie, pełne wdzięku kino.
Ja też nie rozumiem....
Dla mnie to jeden z tych filmów którymi należy się delektować, chłonęłam więc każdą scenę i było to przeżycie wyjątkowe. Tak jak napisałeś obraz pełen wdzięku, i cała historia przedstawiona właśnie w tym niespiesznym tempie sprawiła mi ogromną radość (a finał w szczególności! dla mnie idealnie zbudowane napięcie całego filmu). Wszystko idealnie poskładane i doprawione kapitalnym poczuciem humoru :)
Aktorstwo z najwyżej półki, a Leonardo DiCaprio, po raz nie wiem już który udowadnia, że jest poza zasięgiem wszystkich. Wybitny aktor. Nie mogę wyjść z podziwu, jak on to zagrał!!! To był po prostu aktorski koncert z jego strony. MISTRZ.
Jedyne czego żałuje, że nie mogę cofnąć czasu, żeby odzobaczyć ten obraz i móc przeżyć tą ucztę jeszcze raz :(
Pozdrawiam :)