Powiem tak że film ma świetne dialogi, Rewelacyjne występy Brada Pitta i Leonardo DiCaprio, Ładną reżyserię, świetne zdjęcia, Piękną Scenografię, dobre Kostiumy i całkiem dobry scenariusz ale niczego nowego tutaj nie otrzymałem. Niczego! Kilka Schematów, Stereotypowe postacie, zmarnowane i niewykorzystane postacie Kurta Russella, Margot Robbie, Ala Pacino, itd. To wszystko już było. Jest tu moment którego naprawdę nie cierpię jak oparcie się Nieletniej Hipisce przez Brada Pitta albo zupełnie zupełne zmarnowanie postaci Sharon Tate która jest zupełnie nieświadoma co się wokół niej dzieję i nie jest bohaterką z krwi i kości. Ale mimo wszystko doceniam.