Pierwszy raz jak obejrzalem ten film stwierdzilem, ze moge okreslic ten film tak : nic,nic,nic, oo ku....jego mac co to za masakra, i znowu nic, koniec. Drugim razem odkrywalem cos wiecej, wiecej sensu. I obejrze trzeci i czwarty raz, bo warto. Rewelacyjne zdjecia, tak dobrana muzyka jak w zadnym innym filmie. Pitt, DiCarpio i nasz Romus, Romeczek , piekne wozy : wspaniale 911 w kolorze black, piekny woz Ricka Daltona, MG Romeczka i stary grat VW Cliffa.