Ta dwójka podwyższyła moją ocenę filmu o dobre dwie gwiazdki. Nie wyobrażam sobie żadnych innych aktorów którzy mogliby tak świetnie wpasować się w role Gaston i Le Fou. W ogóle gra aktorska to jedna z lepszych stron tego filmu.
przeszłości, akcja dzieje się tak na oko w 17 wiecznej Francji i ksiądz w wiosce jest, jakby to napisać, bardziej niż bardzo opalony i takich osób sporo także na zamku się znajduje.
Byłem na seansie w kinie 4DX i szczerze mówiąc gdyby nie trzęsło fotelami to trudno byłoby mi wytrwać przez pierwszą połowę filmu.
Może dlatego, że trafiłem akurat na wersję z dubbingiem i jakoś mi on nie podpasował. Nie czułem w ogóle baśniowej atmosfery, muzyka nie zachwyciła, nie udało mi się wkręcić w baśniowy...
,,Piękna i Bestia" to bajka mojego dzieciństwa, pamiętam jak bardzo zachwyciła mnie postać Bestii (który swoją drogą jest wspaniały) gdy byłam mała. Na ekranizację czekałam od momentu pojawienia się pierwszych zwiastunów. Film jest po prostu NIESAMOWITY !!! Doskonała Emma Watson w roli Belli, ogromnie czarujący Dan...
więcej
Byłem w końcu w kinie i muszę powiedzieć, że po tym całym zamieszaniu z "gejami i murzynami", narzekaniu na wygląd Bestii i ogólnie na jakość filmu nie spodziewałem się, że tak mi się on spodoba.
Przede wszystkim, film poszerza oryginalną animację w każdym możliwym aspekcie - wszystko to, co zostało...
Jestem zachwycona filmem. Emma- super. Ekranizacja zwaliła mnie z nóg. Sceneria, stroje, muzyka, efekty specjalne, bestia - niesamowite.
Jak uważacie czy Emma Watson pasuje do roli Belli?
Ja jak na nią patrze, widzę Hermione Granger...A wy?
odważnie robić remake filmu który jest pod każdym względem idealny. Nie sądze że przebije oryginał ani nawet że mu dorówna , ale do kina i tak pójdę choćby dla samych piosenek
To było moje drugie podejście do tego filmu, za pierwszym razem nie doszłam nawet do połowy, dzisiaj obejrzałam całość. Nie będę czepiać się grafiki czy scenografii, bo ta była rzeczywiście zrobiona bardzo dobrze, ale...
Emma Watson jako Bella, mówię nie. Nie pasuje do tej roli, koniec kropka.
Film mi się dłużył....
Emma ma takie przenikające spojrzenie, że to chyba ułatwia mega jej aktorstwo.;) Potrafi przekonać do siebie widza.;p Bestia na końcu mnie jednak trochę rozczarowała, liczyłam na nieco "piękniejszy" egzemplarz.;p
...ale moja połówka mnie namówiła do obejrzenia wczorajszego wieczora. I przyznam, że dzięki Emmie Watson to jest nie-oglądalne. Drewno jak cholera. Ot, taki ładny pieniek. No i sidżiaj totalna gleba. Pewnie się spieszyli. Ale potworek strasznie odstaje od tego żelkowo-kwasowego świata. Z cyklu obejrzanych do połowy.
Czy tylko mnie tak mierzi podkładanie odgłosu lwa dla wilków? :#
Chodzi mi o scenę, gdzie ojciec Belli ucieka konno przed wilkami. Masakra.
Nigdy nie myślałam że bajka może być przerysowana i zbyt efekciarska, ale niestety okazuje się że może. Najbardziej denerwowały mnie te piosenki, a głownie ich ilość, prawie jak bym oglądała bollywood. Mogli sobie też darować umieszczanie akcji we Francji, bo sztucznie to wygląda przy języku angielski, przecież nie...
Jak już się zna historie widziało kilka wersji filmu przeczytało się i pare razy bajkę się przeczytało wiec liczy jak zostanie
nam znana historia została jak w najlepszy sposób przedstawiona i to co znamy byśmy to na nowo odkryli.Ja nie odkryłem dla mnie
wyszło średnie dla mnie to raczej film bardziej na młodszego...
Cieszę się, że wersja Beauty and the Beast Celine zabrzmiala w napisach końcowych obok nowej wersji Ariany i Johna