To było moje drugie podejście do tego filmu, za pierwszym razem nie doszłam nawet do połowy, dzisiaj obejrzałam całość. Nie będę czepiać się grafiki czy scenografii, bo ta była rzeczywiście zrobiona bardzo dobrze, ale...
Emma Watson jako Bella, mówię nie. Nie pasuje do tej roli, koniec kropka.
Film mi się dłużył. Żałowałam, że oglądam go w TV, bo bym kilka scen przewinęła.
Wersja rysunkowa jest best of the best, a ta niestety zaliczyła u mnie jedynie poziom średni.
No i dubbing. Dlaczego oni nam to robią? W kinie dla dzieci owszem, ale w tv o 20:00? Mogli dać go z lektorem.