No czy to taka młodzież była to nie wiem :) znaczy byli tam synowie gospodarzy ale oni tylko widzieli jak chcałyśmy browary nic więcej :) i to że wychodziłam z takim typem do sklepu, :)) :)) może im to nie siądzie na psychikę :D w koncu wiesz, niech się uczą jak korzystać z życia :D

Jeśli wcześniej tego nie wiedzieli,to dzieki wam z pewnościa nauczą sie
jak z niego korzystać,bo jak zdążyłem się juz zorientować,"ostra" dziewczyna z ciebie jest.Przy okazji dzięki wam może zostaną miłośnikami
złotego trunku(jesli-co mało prawdopodobne-jeszcze nie byli)

Dobrze się zorientowałeś :)) że jestem ostra hehe, raczej nie byli, zato pili litrami pepsi lub coś w tym stylu, myśle, że dzięki nam odkryją nowy napój jakim jest zimny browarek :) a co do innych rzeczy które tam się działy, to powiem tak to jest moja sprawa i niech sobie gospodarze myślą co chca na ten temat, ja i kumpela się świetnie bawiłyśmy i ja już myślę o kolejnym wypadzie żeby zaszaleć :D

"a co do innych rzeczy które tam się działy"-ciekawe jakie?

Hmmmm, no cóż :)) uruchom wyobraźnię, ja tu nie mogę pisać tak na forum bo się ludzie mogą zgorszyć co poniektórzy 69-) a tak bajdełej właśnie mi przyszły kajdanki z różowym futerkiem tak do kolekcji <jupi> a właśnie jak tam mój pejcz?? prześlesz go mi, psiaku??

Kajdanki mówisz.Wybacz,że ośmielam się pytać,ale czy ktoś ci ostatnio podpadł.Widzę,że jakaś osoba niedługo bedzie straszliwie cierpiała,tyle akcesoriów nazbieranych juz.Jakaś większa akcja się szykuje?
Pejcz juz jest zaklepany.

Nie podpadł, ale pewna osoba chcę się nauczyć pewnych rzeczy więc jej wszystko chcę dokładnie wytłumaczyć co do czego służy, a że mówi że ma baaaardzo nikłe doświadczenie, tak więc musze jej pokazać co do czego służy, pozatym trza znierać asortyment, bo chcemy z koleżanką założyć studio więc od przybytku głowa nie boli :)

no to niezlą zabawe bedziecie miec.lekcja dla poczatkujacych,fajnie.

wiem... kurcze od rana mnie tak nosi, że ja juz wytrzymać nie mogę :)) masakra, energia mnie rozpiera ten wyjazd był super piwo i s** to najlepsze paliwo, już z kumpelą planujemy wyjazd w zimie mrrrrrau!

No,coś o tym wiem.Jak już naprawdę nie będziesz mogła wytrzymać,bierz w reke prysznic i lej zimną wodę na głowe.Mi pomaga.......czasami.
A w zimie jak będziecie jechać,możecie przez przypadek zahaczyć o moje miasto,yu tez od czasu do czasu mozna sie niezle zabawic

Tak?? A napisz gdzie ty mieszkasz, psiaku?? To może w przypływie dobrego humoru cię odwiedzę i mnie poznasz osobiście hehe, Scownice i tak musimy odwiedzić, :)) :)) :)) bo tam jest gyt towarzystwo do picia i do (s**u) ale jak psiak będzie gyt, to może pprzyjadę, kto wie :P

Ale mam wybieg,nie ma co.Właśnie teraz sobie przypomniałem ,że jako niedojrzały nastolatek odwiedzałem Szczawnicę w 1997 lub 98 roku wraz z bandą pętaków z podstawówki.Taka wycieczka szkolna na 3 dni.Nawet gdzieś sie jeszcze u mnie pocztówki walają,które wtedy tam kupiłem.

A buda psa znajduje się w Lublinie,więc spory kawałek trzeba by nadłożyć.W prostej linii będzie:
Lublin-Szczawnica 271,95 km
Lublin-Kraków 247,71 km

Hahaha, no widzisz, każdy normalnie chyba raz był w Scownicy, ja byłam kilka razy, na wycieczce szkolnej tez byłam i powiem ci że wtedy też ostro imprezowałam, az później wychowawczyni do moich starych zadzwoniła :)) także ja imprezuje ostro od 15 rż, kurde daleko trochę mieszkasz psie, ale kto wie, jak mnie najdzie kiedyś chęć to się zjawie, albo jak bedę jechać do Scownicy dam znać, to może się z nami wybierzesz :) a zapewniam imprezy z nami to są imprezy przez duże I

Znowu jest coś,co nas łączy.
Mamy niepokorną dusze, która nie pozwala usiedziec nam na miejscu w spokoju.I przez to zawsze pakuję sie w jakieś bagno.
Ja też podczas tej wycieczki miałem ochrzan od wychowawczyni-za chodzenie nocą po dachu ośrodka ,w ktorym nocowalismy.Przeze mnie moja i druga klasa, z którą wtedy byliśmy,musiały wysłuchiwać wykładu opartego o "Gościa Niedzielnego" bodajże(lub coś z tego gatunku),do którejś tam w nocy(niezły to był hardkor,do dziś czasami się to wspomina z kumplami).A ja sam i drugi delikwent,do końca wycieczki(2 dni)chodziliśmy na smyczy wychówy(jak widzisz juz wtedy byłem zniewolony),nie mogąc oddalić się od niej na kilka metrów(co dla nas,palących wtedy,bylo męką).
Co do imprez,to nie wątpię,że są przez duże I.Pewno nawet nie dotrzymałbym wam kroku.Ale kazdy bawi się na tyle,na ile mu siły pozwalają.

No :) to ty też nieźle dawałeś czadu, ja juz się nie zmienie, znaczy zmieniam się na tyle, że czadu daje jeszcze więcej, kurcze i ja nie patrzę na konsekwencje jakoś nigdy, ja sie nie dałam uwiązac wychówie wtedy, chodziła za mną a ja i tak potrafiłam sobie przelać piwo do plastikowej butelki (tak wiem mi zawsze korba bije) kurde jutro zaczynam szkołę, nie wiem czy pójdę na rozpoczęcie bo gdzieś zgubiłam część od marynarki (znaczy spodnie) a nie włoże przecież spodni dresowych do tego, tak więc chyba sobie odpuszcze to wszystko (niech żyje melanż, niech żyje BDSM, niech żyje S*x ja się bawię i tyle, ) <jupi>

Więc wychodzi na to ,ze jutro jeszcze masz wakacje.
Pierwszy dzień jeszcze ci odpuszczą,gorzej jak masz zamiar
to powtarzać.Ale nie ma co się martwić na zapas.
Albo włóż spodnie z lateksu lub ze skóry i szoruj tam.

Właśnie!!!! To jest gyt pomysł :) mam już plan jak tamk wejd to ludzie zdębieją na mój widok będzie faza, może znajdę jakiegoś maso :D na uczelni :)

Zrób tak!!A nasępnym razem sam przyjadę to(ten widok)zobaczyć.
Wszyscy uczniowie to potencjalni masochiści.Nic,tylko nauka i nauka-jak samogwałt.

I jak tam pierwszy dzień na uczelni?
Oczy wszystkich były zwrócone na ciebie?

No pewnie, już dałam sie poznać jako dilerka tfu liderka grupy, wykazując zdolności przywódcze, ja rządze jestem genialna, skromna i wogóle the best :* :) jutro nie idę bo idę na zakupy idę sobie kupić bielizne :) i idę na solare i do kosmetyczki (wiem pogięta jestem ale muszę dobrze wyglądać) a pozatym jutro nie muszę być w szkole :) bo jest jakaś inauguracja, więc dopiero jestem w czwartek

Fakt,że tam rządzisz wcale mnie nie dziwi.To było do przewidzenia.
Szkoda,że nie mogę być u tej kosmetyczki.Zajął bym się stópkami,tak jak na to zasługują.
Bielizna powiadasz? Czy wolno mi spytać jakiego rodzaju?Czy będzie to coś
w rodzaju tej ze sklepu http://www.anitaberg.pl?

;) nie nie ale też fajna taka klimatyczna, jutro idę przymeirzać :)) i jeszcze musze sobie jeszcze parę rzeczy i jakieś kosmetyki z anity berg znów sobie coś zamówie z ubrania albo asortymentu :)

No to nie wypada mi nic innego ,jak miec nadzieje,że kiedys będę mógł
na własne oczy zobaczyć czy dobrze leży ona na swojej właścicielce i doświadczyć na własej skórze czy ten asortment wart był wydanych pieniędzy.

:)) jak psiak bedzie grzeczny, to zobaczymy, nóż widelec jak będę miała dobry humor, to pokażę ":)

No to fajnie.Większej nagrody niż ta nie mógłbym sobie wymarzyć.
Teraz nie będe mógł spać po nocach.

nIE śpij, nie śpij, za to że o mnie myślisz to zakazuje ci spać, ja też nie śpię ale z powodu kibiców co wariują na osiedlu (o 5 nad ranem słychać tylko Jeeeeee**ć Cracoooooovie itp) koszmaaar

A ja myślałem ,że będziesz zadowolona z tego,iz nie mogę przez ciebie spać.A tu za to jeszcze kara.Do której mam wytrzymać bez snu?
PS.U mnie krzyczą:
-Kto wygra mecz?
-Motor!!
-Kto wygra mecz?
-Motor,Motor,Motor!!!!!!!!
A ja czasem z nimi

Jestem sadystką przecież nie?? a każdą karę przyjmuj z radością. Z racji tego, że dziś jestem w dobrym humorze pozwalam ci zasnąć już o 3 nad ranem, ja oczywiście spać pójdę wcześniej, ale jako dowód że ty nie spałeś chcę żebyś mi napisał posta na forum godzina się wyświetli

Nie wiem czy wytrzymam.Ale rozkaz to rozkaz,za który dziękuje.

Teraz lepiej psie........
.......
.....
czekam na wiadomość o 3 nad ranem, a ja sobie teraz pójdę smacznie spać do mojego rozkładanego łóżka koloru różowego, położę swą głowę na mega wygodnych poduszkach i się przykryje i zasne raczej szybciutko boweim jestem strasznie zmęczona

A ja będe warowł przy tym łóżku - wirtualnie.

dbrtyrb565464mnfdxhgrrr5b32absdnbytf.......i spać.Jesteś okrrrutna.

Psie! Wytrzymałeś posłusznie do 3. Jestem zadowolona z ciebie. .......................
.............
...
teraz odeśpij :)

Siły zregenerowane.Jakby co,jestem gotów na nastepną karę.Kiedy tylko najdzie Cie ochota.

Dobrze psie, chętnie ci znowu coś wymyśle, ja dziś na uczelni byłam, jak zwykle było fajnie, ja już poznałam wiele osób z mojej grupy, najgorsze jest to że utyłam :/ a dla ciebie, psie coś już wymysliłam, ale zobaczysz wkrótce ;)

???????????????
Coś czuję ,że będzie mnie to kosztowało więcej niż poprzednia kara.Strach myśleć co to będzie.

Jakby ktoś ci tam na uczelni podpadł,to zawsze możesz ich mną poszczuć.No chyba że masz prawdziwego pieska,będzie w tym lepszy ode mnie(w posłuszeństwie mu nie ustępuję)

MAm pitbulla :)

na uczelni raczej mi nikto nie podpadnie :)


a kara bedzie....

Witam po krótkiej przerwie.
Jak mineła koncówka tygodnia iweekend.Pewnie nudno nie było zważywszy na twój temperament?

Z tym pitbullem rzeczywiście jesteś nie do ruszenia

Hehe, dobzre myślisz, było zajefajnie :P wódka z redbullem, piwo, M**A, jednym słowem szaleństwo troche mało spałam, ale nie narzekam, heh w czwartek mam impreze integracyjną z moim rokiem - trza iść i dać czadu :P

To jak wy wstaniecie nastepnego dnia do szkoły?
Już zaczynacie wagarować? No chyba ,że piątek wolny.

Hehehe, są na to sposoby, pozatym piątek wolny, ja tylko mam siłownie o 16:30 - 18:00 więc dam radę. Muszę schudnąć :/

Aha,trenujesz dłonie na CBT?
No to moze lepiej odstawic piwko na jakiś czas,zeby złapać forme.

Na CBT na Bondage, na Chłoste na wszystko, mówie że sie na wódke z redbullem pzrerzuciłam i na MD*A i jakoś może wrzuce forme :/ Kurwa ale jestem utyta!

E tam,na pewno przesadzasz(jak to zawsze kobiety).A jesli mimo to,coś sie tobie nie podoba,czas odstawic uzywki (chociaż palenie powinno wlaśnie odchudzać).Wszystko jedno,nie przesadz,bo facesitting(który właśnie natarczywie zaprzata mi głowę) z anorektyczkami nie jest przyjemny.

:D no nie jest :D to słyszałam pare takich wypowiedzi już. iesz jaka mi przyszła na myśl fajna tortura?? wywar bieluniowy... ze 110 ziarenek... o kurde :>

No widzisz ,że nie ma sie czym przejmować.Lepiej się tym nie zamęczać.
Ten wywar to chyba nie dla mnie?

nie nie nie to dla innego psiaka, już go ostrazegłam, o tym.... hahahaha dziś idę spać wcześnie :P

No to współczuje mu,chyba niezłą jazdę po tym bedzie miał.

i oto chodzi nie współczuj mu, zasłużył sobie, złym postepowaniem
.............
..........


SUBMISSION!!!!!

Chyba jednak nie bardzo jest ci posłuszny skoro takie kary od ciebie otrzymuje.Powinnaś go wymienić na lepszego,pokorniejszego niewolnika.
Ten najwyrażniej nie zasługuje na ciebie.