Swoją drogą nigdy nie usprawiedliwiałam i nie rozgrzeszałam Żydów z rzeczy, które przez nich źle wpłynęły na innych. Ja tylko dostrzegam w tej nacji ludzi, tak, jak widzę z resztą cały świat. Dzielę ich na dobrych i złych (bardzo upraszczając), oceniam w ten sposób, a nie przez pryzmat tego, jaki mają kolor skóry czy jaką religię wyznają.

Co do oceny ludzi da się to wywnioskować z Twoich wypowiedzi. Możliwe że mój post był troche zagmatwany i mogłaś go odebrać inaczej niż miał być odebrany. Jeżeli Cie uraziłem to przepraszam, mam nadzieje że już się z tego wytłumaczyłem. A czytać ze zrozumieniem potrafie jak na swój gust całkiem nieźle.

Masz rację, moje "mówisz" było niesprecyzowane, po prostu pomyłka w czasie pisania postu. Sory jeszcze raz :)

Tak też potem pomyślałam, że mogła być to pomyłka, ale różnie w życiu bywa, nic mnie już nie zdziwi :P

"Film taki sobie" a dajesz 8 z 10. "Nieco" sobie zaprzeczasz...

Pragnę przypomnieć ze skala ocen jest od 0 do 10. Pozdrawiam

Dowiedzialem sie wiele ciekawych faktow z dyskusji miedzy panem Waldim a pania Miss Obscene. Nie chwale zydow ani narod Zydowski ale tez nic do nich nie mam. Nie popieram antysemityzmu, miedzy innymi z powodu mojego nastawienia do religii chrzescijanskiej. Jako ze sam bylem kiedys wiernym chrzescijaninem, bylem nauczany przez moja babcie (Radio Maryja i te sprawy) jacy to zydzi sa zachlanni, skapi i "źli". Kiedy w koncu przejrzalem na oczy majac 16/17 lat, wspolczulem, szczerze wspolczulem zydom, szczegolnie z powodu holocaustu. Zaczela sie wiec nienawisc do Niemcow, ktora utrzymuje do dzis (nienawidze tego kraju i ludzi, nic na to nie poradze). Moze i zydzi sa zaklamani, psuja Polske od srodka i nie popieram ich 'dzialalnosci' w Palestynie, jednakowoż wkur*** mnie rasizm (a odnoga rasizmu jest antysemityzm) i dlatego tez nie popieram nienawisci do zydow, czy tez sloganow typu "Zydzi do pieca" czy temu podobnych ktore slyszalem w latach gimnazjum/liceum (i wciaz slysze, chocby w formie zartu).
Niemca mi nie bylo zal, nie jestem sadysta, wiec zeby ukrucic cierpienie z ogromna checia wystrzelilbym wszystkich nazistow, po rosyjsku - kulka w leb.
Nie pozdrawiam.

Nazistom nie zafundowałabym kulki w łeb. Po pierwsze - byłabym wtedy takim samym "człowiekiem", jak i oni. A po drugie... Im należy się dozgonne potępienie. I to takie, że w końcu sami siebie by znienawidzili. To dla człowieka na pewno większa kara, niż natychmiastowa śmierć.

Właściwie Niemcy i Rosjanie, którzy mordowali w tamtym czasie, w większości już nie żyją. I moim zdaniem nie zaznali nawet jednej dziesiątej tego potępienia, które im się należało.

Te wszystkie stereotypy, wszystkie zaściankowe teorie na temat innych nacji, to wszystko niszczy ludzi. Bo nienawiść ogólnie niszczy. Po co sobie to fundować? Czasy się diametralnie zmieniły, Niemcy to normalni ludzie, tyle, że mieszkają w innym kraju i mówią innym językiem. A to, że kiedyś jakaś tam mała ich część dokonała okropnych zbrodni... Czemu są winni Ci, którzy tam teraz żyją? Oni już nie oddychają faszystowskim powietrzem. Myślę, że teraz wstydzą się za te brudne karty w historii swojego kraju.

"A to, że kiedyś jakaś tam mała ich część dokonała okropnych zbrodni..." Historia troche kuleje z tego co widze... w czasach Hitlerowskich nazizm byl ogolnie powszechny - wiekszosc Niemcow sluzyla Hitlerowi, bo jakzeby inaczej mogliby podbic Polske, Francje, Holandie, Belgie itd. Wiem ze ktos za chwile by wypomnial ze Niemcy byli zmuszeni ... Niektorzy owszem, nie wspomne tez o fakcie ze "z zalozenia Niemiec z Polakiem sie nie dogada (patrz->sprzeczki Polsko-Niemieckie w sredniowieczu)" ale wiekszosc Niemcow nienawidzili Zydow i Niemcy naprawde mysleli ze sa rasa aryjska, sa lepsi, wyzsi ... ehh. Poza tym, zadawanie bolu wszelkim ludziom w obozach koncentracyjnych sprawiala im radosc, wymyslali co nowsze tortury, bo to ONI byli wyzsi i mieli wladze (polecam "Medaliony")
Nie chce sie znizyc do tego poziomu, dlatego wolalbym szwaba poprostu klasycznie kulke w leb. Niemcy odniesli "male straty" (w porownaniu do katastrofy jakiej dokonali) i nie byli pogardzani ani ponizani. Dzieki Stressmanowi Niemcy opracowaly dobra ekonomie i wyszly z 'kryzysu' zyskujac przyjazn innych ... czym? Handlem=pieniedzmi.
Czekam na III wojne swiatowa, obym dozyl, bo wiem ze jezeli ktos ja zacznie - beda to Niemcy.

nie rozumiem. Film 'taki sobie' a dajesz 8? dla takich sobie filmów jest 6. Później nie ma się co dziwić, że wszystkie filmy mają notę po 8 i więcej

do wszystkich z początku:
kpt. Wilm Hosenfeld nie był standardowym SS-manem lub gestapowcem. On nie zabijał cywilów i Żydów, był żołnierzem Wermachtu(czyli reguralnej armii). Ocalił nie tylko Szpilmana, ale też paru innych ludzi. O jego nastawieniu do nazizmu poczytajcie w jego pamiętnikach. Fragmenty zamieszczone są w "Pianiście" z 2006r., wydanym przez Znak. Ogólnie polecam przeczytanie książki, gdyby nie ona to kilku scen bym chyba nie zrozumiała.