PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=906}

Pies andaluzyjski

Un chien andalou
7,4 32 356
ocen
7,4 10 1 32356
7,7 22
oceny krytyków
Pies andaluzyjski
powrót do forum filmu Pies andaluzyjski

Napiszę moje przemyślenia do "Psa andaluzyjskiego" jeszcze zanim przeczytam czyjekolwiek, bo interpretację chyba każdy będzie miał swoją lub w ogóle nie będzie jej miał. Każda interpretacja lub jej brak jest tutaj wskazana i na miejscu, bo i tak nic nie przebije absurdu samego filmu. Pierwszy raz natknęłam się na tak stężoną dawkę surrealizmu. Od pierwszych sekund akcji filmu czuć, że będzie to historia zawiła, zagmatwana, dziwna, niekomfortowa. W miarę upływu czasu tylko utwierdzałam się w tym przekonaniu. Osłabiało mnie to, że tu się nic nie wiąże, aż do momentu, gdy jeden element się powtórzył - drewniane pudełko. To skłoniło mnie do cofnięcia się do początku filmu i uważniejszego przypatrywania się całej akcji. Nadal przebijała z niej wielka abstrakcja, ale już nie taka, która przytłacza swoją dziwacznością i całkowitą niemożnością zrozumienia jej. Nie wiem, czy Dali i Bunuel stworzyli film, by widzowie doszukiwali się głębszego dna i łamali sobie głowy nad znaczeniem poszczególnych scen, czy chcieli tylko pokazać wizje ze swojej wyobraźni. Ja jednak postarałam się wykrzesać choć minimalny sens całej tej historii. Moim zdaniem film jest o osobliwej parze oraz jej przeszłości i przyszłości. Wszystko zaczyna się od mężczyzny z chirurgicznym nożem, który rozcina oko. Montaż może sugerować, że to oko dziewczyny (którą później występuje w roli "kochanki"). Jednak jeśli się bliżej przyjrzymy, to należy ono do jakiegoś zwierzaka. Myślę, że mężczyzna mógł być ojcem bohaterki i może czegoś jej uczył, coś jej pokazywał. Następna scena przenosi nas do mieszkania w kamienicy, pod której oknami przejeżdża na rowerze chłopak, ma na szyi drewniane pudełko. Przewraca się na chodnik. Zajście obserwuje z góry dziewczyna, którą znamy już z pierwszej sceny. Zbiega do młodego mężczyzny i mu pomaga. Chyba są zakochani, a już na pewno mają jakąś wspólną przeszłość. Następnie para jest już z powrotem w mieszkaniu, a bohaterowi wychodzą z dłoni mrówki. Coś niesmacznego, nienaturalnego i dziwnego. Po tym zdarzeniu dochodzi do kolejnego wypadku pod ich oknem - na ulicy leży odcięta ręka, którą szturcha młoda kobieta. Wokół niej jest mnóstwo gapiów. Policjant pakuje tę rękę do DREWNIAEGO pudełka (takiego samego jakie miał przy szyi nasz młodzian od roweru) i daje je kobiecie, która niedługo potem zostaje sama na ulicy a obok przejeżdżają samochody. Mężczyzna z okna patrzy z ekscytacją i jakby czeka aż ją coś potrąci. Jego przewidywania są prawdziwe i kobietę przejeżdża samochód. Może ten chłopak jest jasnowidzem, a mrówki z jego dłoni i drewniane pudełko zwiastowały nieszczęście. Następnie budzi się w nim jakieś dziwne pożądanie i gania swoją partnerkę po mieszkaniu. Kiedy ta nie daje się złapać, on zaczyna taszczyć w jej stronę dwa fortepiany, na których leżą sarny z, uwaga, wyciętymi oczami. Tu historia zatacza kolejne małe kółko. Te przekrojone oczy przypominają nam przecież o pierwszej scenie. Myślę, że chłopak chcąc ukarać dziewczynę, przywołuje jej strachy z przeszłości, wskrzesza jej dawne lęki. Spotykają go konsekwencje, bo w pokoju pojawia się mężczyzna, który także przenosi młodziana w przeszłość. Nie widzimy twarzy tego bohatera, ale mógł być to ten sam co w pierwszej scenie (ojciec/nauczyciel dziewczyny). Chłopak spotyka wersje siebie z przeszłości, która zabija jego wersje z teraźniejszości. Później następuje jakaś dziwna seria wypadków i przeniesień w czasoprzestrzeni, których nie rozumiem. Widać tylko, że przy zwłokach młodego bohatera znajduje się pan z początku filmu. Wracamy następnie na chwilę do kamienicy, gdzie dziewczyna ponownie ściera się ze swoim partnerem, ale już się go nie boi, pokazuje mu język i wychodzi za drzwi. Wkracza w kolejną rzeczywistość - na plażę. Tam spotyka się z innym, już kolejnym kochankiem i razem kroczą wzdłuż brzegu, mijając parę chust, ubrań i znów drewniane pudełko, które niegdyś należało do młodego jasnowidza. Dziewczyna po nich depcze i zdaje się, że zapomniała o swoim poprzednim towarzyszu. Pudełko poprzednio zwiastowało nieszczęście, tak było i tym razem. Film kończy się obrazem ciał dwójki ludzi - dziewczyny i jej nowego partnera zakopanych w piasku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones