Nie byłam jeszcze na filmie (idę w niedzielę), ale chciałabym się dowiedzieć, które fragmenty filmu są najciekawsze lub najśmieszniejsze? Słyszałam, że ma być sporo niedociągnięć... Czy są widoczne "gołym okiem", czy trzeba się wpatrywać?
Najśmieszniejsza jest scena gdy SPOILER Jack uciekł Beccetowi, a za nim maszt się rozwalił :D
Taak... Po 6 latach na pewno tego nie widziała. Zdążyła nawet usunąć konto. :)