Steve nie byl zydem z pochodzenia tylko syryjczkiem (po ojcu) i amerykaniem w polowie (po
matce) ktorzy go oddali do sierocinca....
Tzn. biograficzne lub nie, ale z dziedziny raczej biznesu (nie sportowe) przedstawiające
bohaterów i rozwój ich firmy, produktu itp. - mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli.
Nie wiem jak dla was, ale "Piraci z Krzemowej Doliny" jest dla mnie lepszym filmem od "jOBS". Nakręcony z
mniejszym rozmachem, jednakże nie idący aż na tak wielkie skróty jak najnowszy obraz z
Kutcherem. Poza tym, co by nie mówić, świetna gra Wyle'a, który już wtedy pokazał, że nie jest tylko
i wyłącznie typowym...
Nie do samego filmu który mi się podobał, ale do samego apple-a i Jobsa, walczył on z IBM-em który była taki przestarzały, wielki i pracowali tam smutni panowie w garniturach, a czym teraz jest apple ? który głównie wypuszcza produkty markowe, gdzie cała technika jest produkowana przez koreańskie firmy, i ich ciągłe...
więcejCi, którzy szukają prawdziwej historii powstania Apple lub Microsoft niech szukają gdzieś indziej. W każdym razie film można obejrzeć bo zapewnia jako-takie pojęcie (namiastkę) o tej historii...
Moim zdaniem ogladanie tego filmu to strata czasu, Jobs wariat, Gates prawiczek zakochany w technice, Ballmer maniak seksualny. Nieciekawa historyjka.
bardzo fajnie mi się go oglądało,lekko biograficzny z lekką nutą humoru,pokazuje od samego początku początki Apple i Microsoftu i ich batalie o miejsce na dopiero rodzącym się rynku komputerów osobistych,jak dla mnie - 8/10,pozostawia jednak lekki niedosyt
ten film zajmuje szczególne miejsce w mojej wideotece ponieważ pokazuje jak najbogatszy człowiek globu dorobił się oszukując innych polecam ten film , pokazuje jaki to bill gates jest wspaniały i zna sie na komputerach