Do ostatniego ujęcia wierzyłem w tę historię bo chciałem wierzyć, mimo że robiła się coraz bardziej absurdalna. A tu na zakończenie dramat! I eufemizm:"No, może nie do końca tak było jak to opiwiedziałem :(
Najlepsze jest to że jak sie wytnie jego ostatnie słowa. To Film ma happy end na swój sposób. Bo mozesz pomyslec że im wszystkim sie udało a jemu po prostu nie- Jego złapali ale opisał co z innymi - KONIEC - spróbujcie wtedy pomyslec o tym filmie. Jednak jego ostatnie słowa sprawiaja że szczęki trza na podłodze szukac. Sam nie wiem czy to dobrze ? Czy moze wolał bym zeby było to prawdziwe ?? No i ma sens czemu to wszystkie pomysły wychodziły od niego ; P