PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8718}
8,1 31 496
ocen
8,1 10 1 31496
8,5 36
ocen krytyków
Pociąg
powrót do forum filmu Pociąg

Kiedy obejrzałem go po raz pierwszy to oceniłem go negatywnie i wystawiłem mu notę 2/10, ale kiedy obejrzałem go po raz drugi to zmieniłem zdanie i oceniłem go pozytywnie wystawiając mu notę 7/10 i aż się zdziwiłem dlaczego oceniłem ten film tak negatywnie. Zobaczycie jak obejrzycie go po raz drugi to zmienicie swoje zdanie dobrze by było także przeczytać przed filmem opisy i pozytywne komentarze , a wtedy film będzie coraz bardziej zrozumiały ( Na samym początku filmu nie wiadomo dlaczego lekarz chce być sam w przedziale dopiero gdy przeczytałem opisy to zrozumiałem , że on chciał być sam , ponieważ uważał , że to przez niego zginęła jego pacjentka w filmie wyjaśnia się to dopiero pod sam koniec filmu ale lepiej moim zdaniem wiedzieć to przed filmem po to żeby nie było nieporozumień. Na sam koniec swojej wypowiedzi chcę napisać , że pierwsze wrażenie tego filmu jest bardzo mylące.

ocenił(a) film na 9
Jezykoznawca

A mnie się podobał juz za pierwszym razem jak go obejrzałem nie dawno w nocy na dwójce.Nie wiem czemu ale miałem wtedy ochotę na jakiś stary czarno-biały film Polski i akurat w tym momencie miał lecieć ten właśnie film.Obejrzałem go z ogromną przyjemnością i smakiem.Rozkoszowałem sie obrazem tak innym od współczesnych.Nabrałem przez to ochotę na inne nasze stare filmy i będę ich teraz szukał.

ocenił(a) film na 10
Jezykoznawca

Zupełnie się nie zgadzam. Ja generalnie jestem wielkim fanem "Pociągu", ale filmy psychologiczne absolutnie najlepiej ogląda się pierwszy raz, nie znając ani fabuły, ani recenzji, ani opisu (chociażby z płyty). Wówczas widz może całkowiecie dać się ponieść intencji reżysera i samemu na poszczególnych "etapach" filmu dochodzić do wniosków, które często zawarte są już w opisie filmu. Ja pierwszy raz oglądałem "Pociąg" w telewizji, nie wiedząc zupełnie nic o samym filmie i tak jak dla każdego z pozostałych bohaterów Jerzy (a więc Niemczyk) wyglądał mi podejżanie, szczególnie w kontekście informacji w gazecie o mordercy... I jestem przekonany, że gdy weszła do wagonu milicja by aresztować mordercę, 99 % widzów oglądających "Pociąg" po raz pierwszy było przekonanych że jest nim właśnie Jerzy. Gdybym czytał wcześniej opinie i recencje wiedziałbym o tym już wcześniej (choćby czytając opis filmu na orginalnym DVD, które posiadam). Wiedziałbym, że Jerzy jest lekarzem, że jest taki "nieobecny" ponieważ przeżywa samobójczą śmierć swojej pacjętki, że Marta przeżyła zawód miłosny itd... Ale wtedy nie byłby to już świetny film psychologiczny tylko przewidywalny... Dlatego absolutnie najlepiej ogląda się go po raz pierwszy. Ja oglądałem go dziesiątki razy i za każdym odkrywam coś nowego co sprawia, że utwierdzam się tylko w przekonaniu że to arcydzieło. Mnóstwo szczegółów, szczególików w fabule i zachowaniach głównych bohaterów sprawia że nawet oglądając go 100 raz się nie nudzę. Choć fabułę i dialogi znam już napamięć. Ale to charakteryzuje właśnie filmy genialne. I takim jest "Pociąg". 9,5/10.

ocenił(a) film na 10
robroy2

Zgadzam się z kolegą. Sam mam "Pociąg" na DVD i jak komuś pożyczam to zawsze zaznaczam, aby przed obejżeniem nie czytał recenzji ani opisu. Wspaniała jest ta atmosfera tajemniczości. No i ta muzyka... Eh...

ocenił(a) film na 9
raffaello_od_ferrero

Też zgadzam sie. Jak ogląda sie go 1szy raz, mozna odniesc wrażenie, ze Jerzy rzeczywiscie moze byc mordercą. Poza tym atmosfera tajemniczosci, subtelnosci i nieznanego konca. Choc warto do niego wracać i to nie raz..

robroy2

Hmm... z jednej strony masz trochę racji, efekt zaskoczenia gra swoją rolę, z drugiej strony oglądając drugi raz, znając ogólny zarys fabuły, zauważa się więcej subtelności, bardziej zwraca się uwagę na szczegóły, w tym na różne smaczki, które za pierwszym razem mogą umknąć. Ot, na przykład taki pozornie nieistotny detal - przewalenie cmentarnego krzyża przez mordercę podczas ucieczki, a potem poprawienie go... przez księdza; dla mnie to taki swoisty symbolizm. Kompletnie mi to umknęło za pierwszym razem!
Co do filmów czysto rozrywkowych to, co piszesz, się sprawdza, do takich choćby trochę ambitniejszych, jak "Pociąg" chociażby, już niekoniecznie.

ocenił(a) film na 9
Jezykoznawca

"Kiedy obejrzałem go po raz pierwszy to oceniłem go negatywnie i wystawiłem mu notę 2/10, ale kiedy obejrzałem go po raz drugi to zmieniłem zdanie i oceniłem go pozytywnie wystawiając mu notę 7/10 ..."
Tylko 7/10 ??? Hmm... Proponuję obejrzeć go trzeci raz :-))

ocenił(a) film na 9
Jezykoznawca

Klimatyczne kino drogi. Świetny, emocjonalny film. Fajnie że się nie koncentrował na jednej postaci a na wielu różnych bohaterach, każdy szukający czegoś innego, każdy zupełna indywidualność. Do tego ta cała hipnotyczna wręcz muzyka ukoronowała całość. "Pociąg" dobitnie pokazuje ludzką naturę i co tak naprawdę w nas tkwi. Nie ma się do czego specjalnie przyczepić po prostu bardzo dobry film. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem PRL-u ale jedynym pozytywem była swiętna "szkoła filmowa". Jak dla mnie większosć produkcji z lat 1950-1989 to wybitne filmy które są wielu przypadkach lepsze od zagranicznych. Mam nadzieję że wrócimy do tamtych "złotych lat" polskiego kina bo ostatnio widać że cos się ruszyło w naszej rodzimej kinematografii.

Jezykoznawca

Ja miałem podobnie - też za drugim razem jakoś bardziej "podszedł" niż za pierwszym. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones