która robi co chce, wszyscy się boją jej tknąć, sprzeciwić łącznie z politykami, bo wśród nich pewnie też są mordercy, zwolennicy zabijania. Ta kasta ma władzę, przywileje. Każda żywa istota nie należąca do niej ma się bać wchodzić do lasu, bo może zostać postrzelona, zraniona, uśmiercona przez nich. Oni chcą decydować o funkcjonowaniu przyrody, natury i na to im się przyzwala. Mają nawet "święta" swoich mordów, w czasie których chwalą się jakie i ile istot pozbawili życia.
Tylko, że to muszą być efektowne istoty, a nie np. ślimaki, czy myszy. Gdyby mogli to by nadal konie zabijali, ale wszystkie tarpany już zlikwidowali, a żubry są w rezerwatach. Tak samo z rybami - im większa, efektowniejsza sztuka tym lepiej. Jak by to było przedłużenie, albo potwierdzenie ich męskości. Słabeusze.

Na ten temat filmu pewnie już nikt nigdy nie zrobi, bo nie znajdzie się producent, sponsor, każdy boi się. Lepiej zrealizować komedie romant., na którą pójdą masy, zarobi się kasę, nie będzie problemów, insynuacji politycznych, stronniczych, posądzeń, etc.
Brawo za film, temat, odwagę i świetne zrealizowanie - fabuła, zdjęcia, muzyka...