Dużo śmiesznych scen, kilku znanych i dobrych aktorów, którzy wcześniej grali już w komediach co każe widzowi nastawić się na dużą dawkę humoru:) Ale może trochę przesadzone z tymi elementami o homoseksualistach, można się z tego pośmiać, ale motyw powtórzony poraz n-ty już nudzi. Film z pewnością dla widzów amerykańskich, dla których łamanie pewnych zasad i tabu jest super dowcipem (podrywanie na pogrzebie?oryginalne ale...). Posmiać się można, bo nie potrafię sobie przypomnieć filmów z podobnym pomysłem na komedię-wbijanie się na wesela :)