O takich filmach mówi się: alegorie. Wiadomo, kiedy artyści nie mają swobody wypowiedzi, w
każdej historyjce, jaką nakręcą, spragniona wywrotowego przekazu publiczność doszukuje się
aluzji, metafor... Tym razem jednak nie ma wątpliwości, że twórca chciał przekazać "coś więcej".
Po pierwsze - traumę wojny domowej,...