PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=640318}

Polowanie

Jagten
7,8 122 117
ocen
7,8 10 1 122117
7,8 33
oceny krytyków
Polowanie
powrót do forum filmu Polowanie

Tyle. Dorośli w tym "dziele" są głupsi od szczurów, scenariusz jest niespójny i pełen dziur.
Naprawdę myślałem, że na końcu wjedzie twist, że Lucas rzeczywiście molestował te dzieci,
ale gdzie tam. Dlaczego mu nagle wszyscy przebaczyli, o co chodzi z tym zakończeniem,
dlaczego ataki nasiliły się po tym jak policja go zwolniła bo dzieciaki ewidentnie zmyślały
(piwnica itd)? Dlaczego kiedy dziecko sugeruje, że pokazał jej penisa to cała mieścina chwyta
za pochodnie i widły i chce go zlinczować, a kiedy to samo dziecko mówi, że zmyślało, nikt nie
chce go słuchać? Nie było żadnej konfrontacji Lucasa z dzieckiem, co to za psycholog,
który sam wkłada małej odpowiedzi w usta i na podstawie tej jednej "rozmowy" (bo co to za
rozmowa, gdzie dziewczynka kiwa głową na pytania typu "pokazał ci siusiaka?") stwierdza od
razu, że sprawę należy nagłośnić, dyrektorka przedszkola mówi Lucasowi, że nie
wyciągnie pochopnych wniosków i dwie sceny później zwołuje zebranie rodziców, którym mówi
że Lucas molestował dziecko. I co to do jasnej jest za przedszkolanka, która wyrzucając
Lucasa z pracy komentuje "dzieci nie kłamią"? Śmiem się nie zgodzić madame, dzieci
kłamią bez przerwy bo boją się kary. Dlaczego nikt nie postawił dziewczynce sprawy jasno -
"Mówisz, że Lucas zrobił to i to. To bardzo zła rzecz i jeżeli to prawda, to Lucas bedzie miał
kłopoty. Powiedz nam, Klaro, nie zmyślasz aby przypadkiem?" Czemu do uja wafla nikt tego
nie zrobił, było ze sto tysięcy okazji do tego. Nie, lepszy ostracyzm, kogo obchodzi co ma do
powiedzenia Lucas, w końcu to pedofil, jedno dziecko powiedziało że pokazał jej siusiaka, a 2
dni potem się tego wyparło, więc to musi być prawda.

Ten film wyprowadził mnie z równowagi tak bardzo, że specjalnie założyłem konto na tej stronie żeby
spuścić parę. Dno, żal, niespójne i dziurawe ścierwo, 2 godziny oglądania jak idioci niszczą
człowieka na podstawie przesłanki.

ocenił(a) film na 9
RadenS

Film Cie ruszyl. To dobrze. Mnie tez i wielu innych. Na tym polega (jak sadze) measteria reżysera/wspolscenarzysty w jednym, oraz aktorow, ze szczególnym uwzględnieniem Madsa Mikkelsena.
Historia opowiadana przez film jest synteza kilku autentycznych zdarzeń. To zwyczajnie i po prostu jest prawda. Zyjemy w takich czasach, w takim społeczeństwie(ach), ze cos co kiedyś było naturalne: kapanie dzieci przez ojcow, okazywanie dzieciom czulosci, może być odczytane jako molestowanie. Latwo się rzuca oskarżenia, przykleja etykiety. Obronic się jest trudno, bo zgodnie ze znana maksyma nie jest latwo udowodnić, ze nie jest się wielbłądem.
Koniec filmu jest moim zdaniem dowodem na to, ze ktoś jednak nie uwierzyl policji/Lucasowi i postanowil zgodnie z obietnica zrobić mu dziure w glowie.
To genialny film (moim zdaniem oczywiście).
Jeśli nie widziales obejrzyj "Wątpliwość" (Doubt) z Meryl Streep i Philpem S. Hoffmanem. Podobny temat. Swietny, para gl. aktorow znakomita.

ocenił(a) film na 1
dzejzor

Man, jaka maestria? Film ruszył mnie z innych powodów, jak można napisać taką dyrektorkę przedszkola i takiego psychologa? Jak można w ogóle napisać takich ludzi? Przez jakiś czas myślałem, że to ma być groteska niczym proces Kafki, że jest oskarżony ale nikt go nie ma zamiaru słuchać, ale nie. To jest film który wygrywa nagrody? WTF?

I co to ma być za zakończenie? W jednej scenie wszyscy go nienawidzą, w następnej (rok poźniej) każdy klepie go po plecach jakby nic nigdy nie zaszło. Co się !#%#@^* stało przez ten rok i dlaczego nie dane jest nam to zobaczyć. I scena kończąca ma tyle samo sensu.

ocenił(a) film na 9
RadenS

Moim zdaniem:
1. Nie wiem czy ludzie sa "glupsi od szczurow", ale wiem, ze oskarzenia rzucaja pochopnie, a zmyc z siebie
bloto, udowodnic, ze "nie jest sie wielbladem" jest szalenie trudno.
Rzecz w tym wlasnie, ze nie wszyscy mu przebaczyli. Nie stalo sie to takze nagle. Trwalo co najmniej rok.
2. Ataki NIE nasilily sie po zwolnieniu Lucasa. Poza jednym. Ktos, kto nie uwierzyl w jego niewinnosc
chacial go ustrzelic.
3. Ten facet wezwany przez przedszkolanke nie byl psychologiem (nie pamietam, zeby bylo takie info w filmie).
Byl kolesiem szefowej przedszokola, byc moze facetem z podobnej placowki z okolicznego miasteczka.
Odnioslem wrazenie, ze wszystko co mowil, zwlaszcza
fizjologczne szczegoly molestowania byly obliczone na wywolanie okreslonej reakcji u przedszkolanki,
co zreszta mu sie udalo. Mialem wrecz wrazenie, ze laczyla ich kiedys wiece niz przyjazn, ze prowadza jakas gre,
ze dziecko i jego problem sa na drugim planie.
4. Przedszkolanka jest przede wszystkim przedstwicileka lokalnej, hermetycznej spolecznosci. Z pewnoscia nie
jest wykfalifikowanym pedagogiem. Jest paniusia, ktora funkcjonujac w niewielkim, prowincjonalnym misateczku,
gdzie z biegiem lat z przedszkolanki awansowala na szefowa. Moze po drodze zrobia jakis kurs. W pierwszym, typowym
dla takich spolecznosci odruchu usiluje wyjasnic problem lokalnie. A ze bierze sie za to finzeja słonia....
5. Paniusia jest przerazona stytuacja w ktorej zostala postawiona. Brakuje jej wiedzy, zeby rozwiklac to
samodzielnie, wiec reguje w sposob typowy i przewidywalny: zawiesza Lucasa, rzuca na na odchodnym "dzieci
nie klamia" i chodzi jej bardziej o klamstwa zwiazane z molestowaniem, nie klamstwa w ogole.
6. Zauwaz, ze w wyniku chybionej akcji paniusi-przedszkolanki po 2 dniach wszystkie dzieci mowily, ze
byly molestowane przez Lucasa. Klara majaca na oko 5-6 lat jest juz w calym ukladzie najmniej wazna.
W wine Lucasa wierzy prawie cale miasteczko. Ci ktorzy wierza w jego niewinnosc daja prywatnie wiare Lucasowi,
ale nie jest ich stac na glosny protest w obliczu calej spolecznosci. Tak dziala tlum, zwlaszcza w takich
malych miasteczkach.
7. I juz na koniec:
- ten film nie jest dokumentem
- ten film jest kompilacja kilku RZECZYWISTYCH przypadkow podrzuconych rezyserowi przez jego kolege-psychologa
- dyrektorke i pomagiera nie musial "pisac", Ci ludzie sa wsrod nas, ucza nasze dzieci, decyduja o ich losie, miałem z nimi kontakt
- o takich i innych ludziach donosza media:
* rodzinny dom dziecka w ktorym zabija sie dzieci, a lokalny nadzor mowi, ze jest OK
* matka trzymajaca plody w beczkach na strychu
* matki/ojcowie bijacy noworodki (i nie sa to tzw rodziny patologiczne)
* dzieci trzymajace swoich starych rodzicow w komorkach, w barlogach dla zwierzat
* itd.
- policja (fachowcy) oczyscili Lucasa od oskrzen, wiekszosc uwierzyla i klepie go plery, jest OK; przez ten rok
Lucas zyl sobie a polska dziewczyna i synem z socjalu, bo do pracy w przedszkolu raczej nie wrocil, jest jednak
ktos, kto nie chcial uwierzyc, ktos kto nosil wieksza zadre w sercu, ktos kogo dobre samopoczcie Lucasa draznilo,
nie dawalo spokoju, ktos kto mu zazdroscil dobrych relacji z Klara, rownowagi ktora odzyskal po powrocie syna
i zwiazaniu sie z Nadja, byc moze byl jeden z przyjaciol dla ktorego Lucas byl chodzacym wyrzutemn sumienia (nie
pomogl Lucasowi w sytuacji w ktorej poznaje sie najlepszych przyajciol); NIE JEST WAZNE KTO TO BYL!, wazne jest
ze byl, ze pomimo oczyszczenia Lucasa pozostal KTOS, kto nie uwierzyl, bo taka jest sila przylegania blota jakim
jest TAKIE oskarzenie.
Z oskarżeniem ostrożnie jak ze szkłem.

ocenił(a) film na 1
dzejzor

1. Generalnie scenarzysta dał ciała, bo proces "znienawidzenia" Lucasa nie został nam pokazany. W dwa dni wszyscy się od niego odwracają i nikt nie chce z nim gadać, a już w ogóle słuchać jego wersji.
2. Man, po wyjściu Lucasa z aresztu ktoś jebnął mu cegłówką w okno i zabił psa. Tego samego wieczoru, kiedy został wypuszczony.
3. ... Więc w filmie nie było nawet psychologa? Pozdro.
4. Pani dyrektor przedszkola nie jest wykwalifikowanym pedagogiem? Jaki scenarzysta rozpisuje kogoś takiego. Plus jak w punkcie trzecim dopowiadasz sobie sam historię postaci. Opowiadanie historii postaci jest zadaniem reżysera i scenarzysty, jeżeli widz ma sobie dopowiadać coś samemu (bez wyraźnej sugestii ze strony twórcy), to znaczy że scenarzysta znowu dał ciała. Failed.
5. Jeszcze raz - jak można napisać taką dyrektorkę? Znowu fail, nieprzekonująca postać, lenistwo albo brak umiejętności twórców.
6. Jasne. Nadal nie było konfrontacji, nadal nikt nie pyta go o zdanie, jego wersję, o nic. Jeżeli chcieli pokazać wiążący się z takim zarzutem ostracyzm, to zrobili to, jak wszystko w tym filmie, nieudolnie.
7. Man, znowu dopowiadasz sobie swoją wersję historii, to nie twoje zadanie. Aczkolwiek jest to dość prawdopodobna wersja zdarzeń, to nadal nie wiem co się stało, że ludzie którzy jednego dnia odmawiają mu wejścia do sklepu i kopią leżącego w kałuży krwi, po roku klepią go po pleckach. I nie mów, że to dlatego że go policja oczyściła z zarzutów, bo kopali go już po wypuszczeniu z aresztu. Znowu niespójność, dziura i brak umiejętności.

I nie przekonasz mnie, że to jest dobry film, to mógłby być dobry film, gdyby zajął się nim ktoś utalentowany. A tak to jest niestety szmira okrutna, dziurawa do bólu.

ocenił(a) film na 9
RadenS

Dzieciaczki nie zrozumiały, że właśnie o to chodziło w filmie aby pokazać siłę takiej kłamliwej przesłanki? Dzieciaczki także nie zrozumiały, że film miał na celu uświadomienie widza żeby pochopnie nie wyciągać wniosków i nikogo nie oskarżać z powodu plotki? Dzieciaczki również nie rozumieją, że właśnie tak działają małe społeczności (jako przykład można chociażby wymienić zlinczowanie Polaków w Niemczech przez mieszkańców wioski, którzy niesłusznie oskarżyli naszych rodaków o kradzież lub posłużę się linkiem: http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/615114,Areszt-dla-nastolatka-za-nawolywan ie-do-linczu-na-pedofilu) W końcu, dzieciaczki nie pojęły sceny końcowej. Już wam wytłumaczę. Facet został oskarżony o bardzo poważne przestępstwo i chyba nie myślicie, że zostanie to zapomniane... Do końca swoich dni będzie żył z ciężarem tego pomówienia. No i na koniec... Dzieciaczki nie wiedzą kto i dlaczego strzelał? Zobaczcie sobie ten film jeszcze raz, a dowiecie się kto nie wybaczył Lucasowi i dalej uważał go za winnego. Jak się dalej nie domyślicie, to napiszcie do mnie priv, bo na forum nie chcę zdradzać fabuły ;)

ocenił(a) film na 6
cityfox

No, dzieciaczki wszystko to zrozumiały, tylko dzieciaczki uważają, że nie jest to ani odkrywcze ani ciekawe. Fabułe można streścić w 3 zdaniach. Hurr durr dziewczynka sie zakochala w nauczycielu, on ja odrzucil, ona naklamala, ze jej pokazal penisa, cala wioska sie na niego uwziela bo uwierzyli dziecku, pozniej sie okazalo, ze jednak klamala, ale nie wszyscy to przyjeli do wiadomosci. WOW ALE ODKRYWCZE 9/10.

ocenił(a) film na 9
celebes

Mogę się zgodzić, że odkrywcze to nie było, ale przecież nie odpierałem zarzutów na ten temat. Dla mnie film był świetnie zrealizowany, ciekawie się go oglądało i dał dobrą przesłankę widzom. Twoja ocena 6 moja 9 daje chyba sprawiedliwą średnią.

ocenił(a) film na 10
cityfox

Nie można do Ciebie napisać na priv,Ty do mnie też nie napiszesz-taki regulamin.Nie zauważyłem kto strzelał,a chciałbym wiedzieć napisz więc maila:jp-46@gazeta,pl ok?

ocenił(a) film na 9
jacpod

Ok, napisałem Ci na maila ;)

ocenił(a) film na 10
cityfox

Dzięki!

ocenił(a) film na 10
jacpod

a czy Ty mógłbyś wysłać mi maila z odpowiedzią?

ocenił(a) film na 10
gosiorzata

wysłałem..

ocenił(a) film na 10
jacpod

bardzo dziękuję ;) w życiu bym się nie domyśliła!

ocenił(a) film na 10
cityfox

Jestem bardzo ciekawa kto to był, czy mógłbyś mi także wysłać maila: n.przekop@op.pl

ocenił(a) film na 9
cityfox

Do podanego przez Ciebie linku o linczu na Polakach proponuje jako lekturę uzupelniajaca/poszerzajaca wiedze o tym jacy jesteśmy, skad biora się takie typy jak w filmie:
- ksiazka "Jutro przypłynie krolowa" M. Wasilewski, dla osob o mocnych nerwach; o tym jak mogą funkcjonować male spolecznosci;
- o działaniu tzw. "wymiaru sprawiedliwości" >>
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,W-osrodku-wychowawczym-w-Lwowku-Slaskim-m olestowano-15-latka,wid,15708549,wiadomosc.html#czytajdalej
http://tvp.info/informacje/polska/radek-agatowski-wroci-do-wiezienia/11461464

ocenił(a) film na 4
cityfox

Dobrze, że podałeś taki link - który potwierdza to co wcześniej napisałem. Jest podejrzany i jest procedura - policja trzyma gościa przez trzy dni i go przesłuchuje oraz wyjaśnia sprawę, po czym puszcza go wolno. I tyle. Dziewczynka niestety został zamordowana więc policja i psycholog/wie nie mogli się nią zająć. Więc to potwierdza, że ten film i całe to "nic" - nic nie ma wspólnego z realem - więc całe to przeżywanie losu głównego bohatera to psu na budę.

cityfox

Jeśli możesz, to napisz proszę na mojego maila: radd91@Safe-mail.net
Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 9
RadenS

4. niema nic nadzvyczajnego v tym ze ktos teoretycznie vyuczony nieumie v praktyce ta viedza sie posugivac.. vrecz mozna by zec ze im vyzej postaviony ekonomicznie kraj tym viecej 'specjalistov' od siedmiu bolesci.. ;)

ocenił(a) film na 9
RadenS

6. ;] tak czysto teoretycznie.. ;] trafiasz do viezienia a klavisz ktoremu sie niespodobales przykleja ci latke pedofila ;] nie zeby cos ale hcialbym zobaczyc jak viezniovi spod celi tumaczysz ze ty to vcale dzieci nielubisz ;]

ocenił(a) film na 4
dzejzor

Niestetyn, nawet jak na prowincję - niezależnie od miejsca - urzędników obowiązują procedury którym muszą sie podporządkować. Takimi urzędnikami w tym filmie są między innymi pracownicy przedszkola. Więc zapewne jest procedura która mówi co trzeba zrobić gdy dziecko zgłasza problem o molestowaniu i na pewno nie zamyka się to w ramach lokalnej społeczności oraz na osobie zainteresowanej nie robi się puczu. W to wszystko (musi) być zaangażowany - pedagog, psycholog, policja, prokurator i jeszcze nie wiem kto. Tutaj nie ma czegoś takiego. Więc to kino nie można nazwać nawet s-f, rozrywkowym, sensacyjnym i żadnym innym. Sytuacje wyssane z palca i tylko zajmumące czas widzowi który zainteresowany wysokimi notami ogląda go i ma nadzieję, że pomimo wielkiego kitu może akurat coś się w którejś minucie zadzieje co wytłumaczy tak wysokie statystyki. Osobiście mam znajomą, której dziecko było molestowane przez faceta matki. Gnój jeden do tej pory chodzi bez kary, gdyż na tzw "słowo" nikt nie idzie. wiele spotkań z: policjantami, psychologami, lekarzami. Więc ten kit nie dla mnie.

ocenił(a) film na 9
SuckerPunch

"W to wszystko (musi) być zaangażowany - pedagog, psycholog, policja, prokurator i jeszcze nie wiem kto" - byli zaangażowani; oficjele oczyścili bohatera.
"Tutaj nie ma czegoś takiego" - oczywiście jest z tym ze reżyser nie pokazal tego na filmie, a odbylo się miedzy zabraniem bohatera przez policje do jego powerotu po oczyszczeniu.
Przeczytaj caly watek, wypowiedzi inny forumowiczow.
I do znudzenia. Ten film jest kompilacja AUTENTYCZNYCH zdarzeń (info z wywiadu z reżyserem). Niezaleznie od tego, czy odbierasz go jako s-f, czy sensacje jest to PRAWDA.
SieMA!

ocenił(a) film na 8
SuckerPunch

Oczywiście że wyssane z palca -> http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/943664,dwie-osmiolatki-zmyslily-ze-byly-mo lestowane,id,t.html
W końcu sytuacja kiedy np. w kilka(naście) osób spuszcza się manto 3 niewinnym mężczyznom (a i pewnie na komendzie też swoje dostali) tylko dlatego że jakieś gówniary coś sobie zmyśliły się wcale nie zdarzają.

ocenił(a) film na 4
Seba13169

Zwracam w takim razie honor. Byłem przekonany, że palenie czarownic i kamienowanie (przynajmniej w Europie) już się dawno skończyło.

ocenił(a) film na 9
dzejzor

czloviek byl jest i bedzie obludny/zaklamany.. czasy v ktoryh zyjemy to czasy pozorov.. viele ceh zahovan mozna nauczyc/vyuczyc inne vystarczy 'obudzic' stvarzajac odpoviednie varunki.. a strzelal brat klary.. zabic niehcial ale dal upust svojemu niezadovoleniu z zaistnialej sytuacji.. jesli ma sie uviezyc svojemu dziecku ktore stavia sie v roli ofiary a przyjacielovi ktory jest staviany v roli opravcy naszego dziecka to vybor vcale niejest taki prosty.. ta trudnosc calkiem niezle pokazal ojciec klary.. vahal sie.. nieviedzial.. ale i tak stanol po stronie svojego dziecka.. ktory tatus by tak niezrobil ? jest tu jakis ktory poviedzial by svojemu dziecku ty napevno klamiesz -zmyslilas/es to ja znam 'vojka' i vojek napevno niezrobil by ci krzyvdy.. ..reszta to juz formalnosc.. sviat pozorov to taki 'cudovny' sviat v ktorym ludzie vieza v to v co hca viezyc.. a nie v to v co povinni viezyc

RadenS

Niestety nie przeczytałam wszystkich Twoim wypowiedzi wybacz (lenistwo do jeden z grzechów głównych ale co tam) :C ta sytuacja jest nadzwyczaj prawdopodobna, gdyż słyszałam o podobnej gdzieś w Polsce bodajże. Poza tym w naszym kraju trochę to inaczej działa niż w krajach skandynawskich. Polecam zainteresować się takimi rzeczami. Niezwykle pochłaniająca lektura :)

ocenił(a) film na 6
RadenS

Zgadzam sie, film nudny i przewidywalny, a wszystkie opisane przez Ciebie przyklady do bolu irytujace.

ocenił(a) film na 9
celebes

Myślę, że o niesamowitej realności tego filmu przekona was link, który podałem we wcześniejszym poście

ocenił(a) film na 1
cityfox

Przepraszam, faktycznie, jestem za młody żeby pojąć ten film. Pan 9/10 uzmysłowił mi, że jestem żaden bo się nie zachwycam kunsztem i nie rozumiem, że nie należy "wyciągać wniosków i nikogo nie oskarżać z powodu plotki". Przepraszam raz jeszcze, pójdę poćwiczyć na drabinkach, a oglądanie filmów zostawię specom od małych społeczności.

ocenił(a) film na 9
RadenS

Oj, tylko się nie obrażaj jak dziecko. Nie czepiałem się Twojego braku zachwytu nad tym filmem, ale argumentów, których używałeś aby stwierdzić, że film jest bezsensu. Zamiast ćwiczeń na drabinkach, proponuję naukę czytania ze zrozumieniem. A o tym, że nie zrozumiałeś filmu świadczą Twoje posty

ocenił(a) film na 1
cityfox

Po pierwsze moje argumenty są niepodważalne, film jest niespójny i dickowo napisany. Po drugie film zrozumiałem, czego tam można nie zrozumieć? Nie czepiam się przekazu tylko wykonania. Po trzecie, czytanie ze zrozumieniem proponuję poćwiczyć Panu 9/10, bo moje pretensje tyczą się słabego scenariusza, a nie braku zrozumienia treści. I man, jeżeli dajesz temu ścierwu 9/10, to pozdrawiam cię serdecznie i nie próbuj mnie przekonywać, bo po prostu brak ci kwalifikacji. Ja wracam na drabinki, ty studiuj interakcje międzyludzkie w małych społecznościach i nie rozmawiajmy ze sobą nigdy więcej.

ocenił(a) film na 8
RadenS

Dickowo? Philip K. Dick, te klimaty?

ocenił(a) film na 7
pan_dziejaszek

Może mu o Dickensa chodziło, tylko nie potrafił poprawnie napisać?

RadenS

A mnie zaciekawił fakt ,iż pod każdym filmem znajduje się temat iż jest to najgorszy film jaki ktoś w życiu widział.

ocenił(a) film na 9
Ottiss14

Mnie już to nie dziwi... Z jednej strony ten fakt jest czasami irytujący, ale z drugiej strony ten świat filmweb'u byłby nudny bez takich opiniotwórczych propagandzistów :)

zygaavi

Równie ciekawy jest fakt ,iż nie każdy film posiada temat ,że jest to najlepszy film jaki ktoś widział w życiu.
Miecz ironii ma dwa ostrza ,widocznie w tą stronę lepiej tnie.
Głęboki się robię.

ocenił(a) film na 9
Ottiss14

Dobre.

ocenił(a) film na 10
Ottiss14

Jeszcze jakiś czas temu chciało mi się na takie posty odpisywać, dyskutować z twórcami, ale już odpuściłam ;)

RadenS

Film dla Ciebie jest denny dlatego że końcówka rozbiegała się z Twoją wizją zakończenia???Dziwne bo akurat to powinno wyznacza jakość scenariusza.
Jeśli chodzi o końcową scenę (polowanie) wydaje mi się że do bohatera nikt nie mierzył tak naprawdę a był przez te wszystkie wydarzenia tak zaszczuty że przestraszył się wystrzału i wydawało mu się że ktoś czyha dalej na jego życie.

ocenił(a) film na 8
abraxas99

Albo inna możliwość: ktoś nie do końca uwierzył i wśród tych serdecznych jak gdyby nigdy nic ludzi nadal ktoś chce jego śmierci. To by było dosyć podobne do reżysera. Dlaczego nadal ktoś ściga? Choćby dlatego, że nie może sam przed sobą przyznać się do podłości i błędu, woli więc brnąć w jakieś chore racjonalizacje. Nasi politycy ciągle prezentują podobny mechanizm. Poza tym widać że ogłada i społeczne odruchy to tylko cieńka skórka, pod którą tkwią mroczne instynkty. Jeszcze inna interpretacja: ktoś specjalnie chybił, by pokazać Lucasowi, że jest nadal na cenzurowanym. Podobne bogactwo interpretacyjne jest jednym z najsilniejszych atutów kina skandynawskiego.

ocenił(a) film na 10
Woooo

I tym kimś był zdaje się najprawdopodobniej brat smarkuli, możemy zobaczyć jego minę i jego zachowanie w ostatnich scenach, ale to już rzecz nie istotna, nie mająca wpływu na przesłanie, więc lepiej jej nie poruszać tym bardziej, że nigdy nie zostanie to rozwikłane.
Dlaczego więc poruszyłem? Nie wiem, jakoś zacząłem pisać i doszedłem do takiej konkluzji, więc skoro już napisałem to przesłałem xD

ocenił(a) film na 8
Dulk9

Też myślalem o bracie. Ale jest jeszcze sporo osób, które są dalej od centrum wydarzeń (amją mniejszą wiedzę) a wcześniej z całą surowością skazały bohatera. Jak choćby ten tłuścioch w sklepie lub jego koledzy. Lub „konsultant” szeowej, który wcale nie był żadnym psychologiem a najpropodobniej zwykłym znajomym pani kierownik. Wezwała go. bo chciała upewnić się co do własnej słuszności. Ludzie często wolą brnąć w paranoję niż przyznac, że się mylili lub kogoś skrzywdzili. Mechanizm racjonalizacji.
To też jest ważny wątek, bo pokazuje że wlaśnie sprawy obyczajowe są najlepszym sposobem zniszczenia człowieka. Trudne do weryfikacji a na końcu i tak zostaje sporo ludzi, którzy uważają że „coś w tym musiało być”.

Woooo

Podaję jedyną słuszną wersję. Brat smarkuli miał wyrzuty sumienia bo dzień przed oskarżeniem pokazał jej zdjęcie penisa. Strzelał jego najlepszy przyjaciel, ojciec smarkuli. Na początku obiecał mu że osobiście sprzeda mu kulkę jeżeli to prawda.

mrmydlo

a ja myślę że strzelał jego własny syn i co Ty na to ?

ocenił(a) film na 8
RadenS

Film to nie cola, nie musi smakować każdemu. Czasami nastawienie, czasami brak aparatu poznawczego, czasami brak osobistych doświadczeń. Dla mnie film znakomity. Thomas Vinterberg już od czasów Festen potrafi mną potrząsnąć. Czekam na następne jego filmy.

ocenił(a) film na 10
RadenS

Nie wierzę w to co czytam... Toć ta wypowiedź jest na poziomie takim samym jak postaci, które to owa wypowiedź krytykuje.

ocenił(a) film na 8
Dulk9

A co mam pisać? Przekonywać, że socjologia i psychologia społeczna uwierzytelnia wszelkie rozwiązania fabularne w tym filmie? Zimbardo, psychologia tłumu, wyparcie, przeniesienie obiektu agresji? A może użyć preambuły podwyższonej wiarygodności i napisać, że większość z sytuacji w filmie sam widzialem, tylko nie razem ani w takiej skali? Bo co można napisać człowiekowi, który twiedzi, że czyjeś zachowanie w obliczu zagrożenia lub innej traumy wydają mu się „nieprawdopodobne”? Że sam widziałem w Szwecji, jak ojciec zakazał wyjść wieczorem 13-latce z kolezankami a ta w szkole powiedziała że ojciec ją bije i facet miał przez rok nadzór policyjny? Że dziecko zostało tak zmistycyzowane, że wystarczy użyć zestawienia „dziecko-molestowanie” a rozsądnym ludziom rozum odbiera? A co, u nas w Polsce nie ma ludzi którzy zamiast słowa „ksiądz” używają „pedofil”?
Nie rozumiesz? Chciałem tylko zasygnalizować, że innym się podoba ten film. Inaczej musiałbym tu napisać sążnistą recenzję.

ocenił(a) film na 10
Woooo

Dulk9 pisał chyba do RadenS'a, a nie do Ciebie ;]

ocenił(a) film na 8
Tigercub

Sorry :) Poniosło mnie :)

ocenił(a) film na 8
RadenS

to mało w życiu widziałes :) Ja widzialem jakies 560 filmow gorszych od tego

ocenił(a) film na 8
Kubyra

jak nie więcej. :)

dla mnie film bardzo dobry, lubię takie kino, nawet jeśli można dopatrzeć się w tym filmie kilka niespójności to i tak jeden z lepszych w tym roku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones