Oglądałeś film i miałeś wywalone na to, że to nie możliwe, że tam się coś nie zgadza, a bohaterowie podejmują nieracjonalne wybory.
Teraz to nawet jak mieszają herbatę, to znajdziemy powód, by powiedzieć, ale jak to?
A ja myślałem, że im ktoś więcej widział tym ma po prostu naturalnie wyższe wymagania. Że mniej widziałeś - więcej wybaczasz. Więcej widziałeś - masz wyższe standardy.
I że tak jest absolutnie we wszystkim i kiedyś to było dla ludzi oczywiste.
I że teraz jest dokładnie tak samo jak wcześniej, tylko anonimowa komunikacja gdzie można próbować sobie odreagować w ten sposób mocno ułatwiła rzucanie się tego wszystkiego w oczy.