politycznie ale swietna rola Macka zagtrana przez Zbyszka Cybulskiego. Czemu ten czlowiek musiał zginąc. Kim by dzisiaj był? Co gra ł? szkoda go.
"Naciągany"??
Takie pytania można mnożyć bez końca i to do wielu artystów, którzy umarli o wiele młodziej. Grałby jak zawsze świetnie. Co do słowa "naciągany"- jak dla mnie to najmniej (jeden z trzech) naciągany film Wajdy- a mówiąc dokładniej- wcale. Co, Twym zdaniem jest tu poprawne polityczne i nienaturalne (synonim dla "naciągany") ? Gdyby zrobić go teraz nie zrobiono by go lepiej- i nie mówię oczywiście o tym że nie byłoby Cybulskiego, a o rzeczywistości prl-owskiej i obecnej.