Tak jest, oczywiście to nie ten sam poziom odwagi przy rzeźbieniu w gównie, ale nie da się nie zauważyć podobieństw ;) Nieskładna fabuła, przez co film wydaje się być zlepiony z często dziwacznych fragmentów, ogólna liczba trupów (chociaż tu powinno być więcej mięcha), wreszcie podobny humor, szczególnie akcje policjantów np. z azjatycką babcią na światłach czy z harrym, człowiekiem na wózku ktory żebrze dla policji :D
Film ogólnie 4/10, ale kto ma obejrzeć ten obejrzy ;)