Zawsze się zastanawiałem, gdzie leży górna granica ludzkiej chciwości i coraz bardziej mam wrażenie, że im bardziej się do niej zbliżamy, tym wędruje ona coraz wyżej. Mogli zabrać tylko tyle pieniędzy, ile daliby radę przetransportować śmigłowcem i wszystko, co wydarzyło się później, mogło by się nie wydarzyć. Film w gruncie rzeczy całkiem niezły, trochę akcji było, ale momentami strasznie bzdurny i nielogiczny.