PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34657}

Powrót do marzeń

Omohide Poro Poro
7,3 7 140
ocen
7,3 10 1 7140
8,4 5
ocen krytyków
Powrót do marzeń
powrót do forum filmu Powrót do marzeń

Film wybitnie kobiecy 

użytkownik usunięty

wrecz babski. Wiele scen to takie typowe "pitu pitu" o niczym, wywnetrzanie sie, przezywanie po raz kolejny przeszlosci jakby mialo cos nowego z tego wyniknac etc. Jako facet moglbym okreslic taka postawe jako kompletne bzdury wiecznie duzego dziecka, ALE nie byloby to uczciwe, poniewaz wlasnie takie sa kobiety. I to jest sedno - film ukazuje zycie dziewczyny, przecietnie atrakcyjnej i juz dojrzalej (co zaskakuje na poczatku), z mocno patriarchalnej rodziny (wrecz patologicznej pod tym wzgledem) w poszukiwaniu sensu wlasnej egzystencji. Poznajemy dosc dobrze jej przeszlosc, ktora wydaje sie znacznie bardziej istotna od terazniejszosci. Dopiero pod sam koniec filmu sytuacja zaczyna sie zmieniac, a zycie nabierac tresci w wyniku pewnych wydarzen. Praca na wsi jako symbol naszego zycia - padaja tam znamienne slowa "tylko ciezka praca mozna cos osiagnac", a przy tym bezposrednie, gorzkie wnioski na temat dzisiejszej koegzystencji czlowiek-natura. Calosc podana swietnie: poczatkowa animacja uproszczona wrecz maksymalnie, rysunki analogiczne do rysunkow dziecka, prosta kreska. Z uplywem czasu ilosc detali wzrasta, az do przepychu (w pozytywnym sensie) z jakiego znamy Ghibli. Film wieloplaszczyznowy, trudno go ocenic: czasami nudzi, czasami porusza, czasami realistyczny, czasami bardzo naiwny. Co do jednego jesem pewny: nie jest to kino przecietne.

BTW: 10cio minutowy epizod o pierwszej miesiaczce mnie dobil.

ocenił(a) film na 9

świetnie napisane. Miałam podobne odczucia. Jedno ale...film nazywa się Only Yesterday więc oczywiste było ciągłe przyzywanie do przeszłości. Mnie zdziwiła puenta, liczyłam na nostalgię za utraconą beztroską, a tu jednak pozytywne aspekty teraźniejszości :)

użytkownik usunięty

Również potwierdzam, świetnie napisane.

Tak, jasne, świetnie napisane! Że kobiety to 'wiecznie duże dzieci', a wracanie do przeszłości nic nie daje. Zaite, kawał dobrej roboty.
Jak ja nie cierpię takiego podejścia do 'bab'.

ocenił(a) film na 9

Przepraszam, ale co to za p**********. Ten film to portret psychologiczny i obraz życia JEDNEJ konkretnej kobiety. Jej życie jest niepowtarzalne, ona ma swój własny charakter, patrzy na świat indywidualnie, potrzebuje kontemplacji, powrotu do przeszłości, bo to pomaga jej zrozumieć i poukładać swoje życie. Piszesz o wręcz patologicznej relacji patriarchalnej rodziny i ja się zgadzam, że seksizm jest godny jedynie potępienia, ale z drugiej strony p********* o tym, że wszystkie kobiety są takie same: dziecinne, niedojrzałe, rozemocjonowane. Ja p*******, strzelam, że miałeś jakieś stulejarskie doświadczenia z kobietami i swoją frustrację pokazujesz poprzez jawny seksizm. Jeszcze piszesz "JA FACET", sprowadzając wszystkich mężczyzn do Twojego seksistowskiego, prymitywnego poziomu. Teraz ja będę generalizował, ale coraz częściej potwierdza się moja teoria, że duża część mężczyzn to jaskiniowcy. PS. Czemu na tym portalu nie można przeklinać? :(

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones