film denerwuje już od początku, później jest tak samo. jest to jeden z niewielu filmów, które przerwałem w trakcie oglądania...
Właśnie oglądam i z nudów postanowiłam zajrzeć na filmweb, aby sprawdzić co tu ludzie piszą na temat tego filmu... Też mam ochotę wyłączyć, ale może dotrwam do końca...
Dotrwałam... Lekko niezrozumiały dla mnie. Bez treści. Świetna muzyka. W sumie to można powiedzieć, że przesłuchałam ten film... końcowa scena na plaży- jak dla mnie, widok zapierający dech w piersi....................
Właśnie te widoki (niesamowite!) to wg mnie jedyny plus tego filmu:)!
Też włączyłem go, z biegiem sekund coraz bardziej zatanawiałem się o czym to jest, czekałem na rozwój sytuacji, aż zajrzałem na filmwb, ale... tylko potwierdziło się moje zdanie.
Ktoś pisał o scenie po napisach końcowych - chyba istotne w niej jest tylko to, że... dotrwałem do niej!
Przede wszystkim to chyba Pan Jakubik, nie Pani nawiązując do Tematu.
Scenariusz nie jest może genialny, ale jednak zamysł to przedstawienie prostej historii w skomplikowany sposób i osobiście to mnie najbardziej urzekło, nie rozumiem więc co może aż tak denerwować w tym filmie.
Bardzo ciepła (nie)banalna, płynnie opowiedziana historia.