Autor słynnych powieści "Ptasiek" i "Tato" nie żyje. William Wharton zmarł w swoim domu w Kalifornii po długiej chorobie. O śmierci pisarza poinformowała jego agentka. Wharton miał 82 lata. Ogromna strata dla świata , genialny pisarz. :(
Fakt... zostawił coś wartościowego. Nie pozostał wolny od szablonów, jednak pośród natłoku pismaków i grafomanów pozostanie Historią. Na zawsze. Swoją drogą - 83 lata - słuszny wiek...
Nie rób popeliny z tymi "[*]", choćby ze względu na szacunek do Whartona.