trzeba dodać że komedia romantyczna...a to zasadnicza różnica..bo czego innego człowiek się spodziewał...a tu masz babo placek ...ale jak pisał poeta " Tak wiem...nie zawsze życie jest takie jakie chcem..." Osobiście wole dowcip w stylu " Teraz jestem znanym aktorem bo jestem Żydem a jeśli urodził bym we Włoszech bym był taksówkarzem, jeżeli w Polsce to bym był abażurem..."(((patrz : "Mężowie i Żony" Woodiego oczywiście))) .........Tu (róża z Kairu) dowcip był tak subtelny że czasami w bebechach się coś przestawiało (pomijam wartości historyczno naukowe filmu)...No ale to moje supiektywne odczucie...Nie chciałem (broń mnie Panie Boże) obrazić niczyich uczuć religijnych czy innych jakiś filozoficznych na przykład..Just na tej stronce panuje dyktatura demokracji i korzystam ile wlezie...
PS Jestem cyniczny...