Ciekawa fabuła, wykonanie. Jeden z niewielu filmów, który potrafi oddać kontrasrt między prawdziwym życiem a tym wyreżyserowanym w filmie. Jest to również film o człowieku jego wyborze między ideałem a kimś ludzkim, rzeczywistym(którego się najczęściej wybiera), ale Allen pokazuje, że taka decyzja nie zawsze jest trafna i uzasadnia zarazem człowiecze marzenia o najróżniejszych ideałach marzenia Nasza naiwna bohaterka miała okazji doświadczyc takiej sytuacji oraz tego, że życie nie jest usłane różami i że nie raz człowiek dostanie pożądnego kopa, gdzie ludzie są obcy i fałszywi. I nasuwa się pytanie, który świat wkońcu jest bardziej nierzyczywisty nasz, czy ten po drugiej stronie ekranu.