W której części Różowej pantery jest scena gdzieś w zamku z pijanym staruszkiem(chyba ojcem inspektora), niedołężną gosposią czy babcią i ciągnącym ją za spódnice psem. Potem babcia bierze do ręki chyba tasak i robi demolkę? Błagam o pomoc!!!
ze sceny kiedy closeau pierwszy raz jadł hamburgera :)
Taka wpadajaca w ucho pioseneczka...
Proszę o odpowiedź !
żadna scena z żadnego filmu nie rozśmieszyła mnie tak bardzo jak: "Good team work" czy " It iz loovely weather we are having", "Without warning I will attack you" i jeszcze pare innych :)))wg mnie Martin zagrał fenomenalnie, a poza tym wiekszośc z Was ogląda ten film z polskimi napisami co moim zdaniem troche pogarsza...
więcej
jak dla mnie bomba, pewnie dlatego, ze film ma specyficzne poczucie
humoru... dlatego nie musi sie wszystkim podobac... nie moge sie
doczekac aby zobaczyc 2 czesc... oby byla w polowie choc tak dobra jak 1
:)
Można się pośmiać, świetna kreacja Steve'go Martina, ale także piękna Beyonce Knowles. Ogólnie ta część "Różowej Pantery" jest świeża i przystępna. Jednak rażą niektóre absolutnie-nierealistyczne sytuacje. Nagle po paru minutach wylania wody w łazience strop wielkiego nowojorskiego hotelu pęka i zawala się. Wielki...
Moim zdaniem da się go oglądać i nawet jest zabawny, ale za pierwszym razem.
Za drugim oglądałam na "przewijanie":
Kline "do przodu" Beyonce "do przodu" Reno "do przodu" Kline "do przodu" itd.
Ośmiałem się i to bardzo!Co prawda powtarza motywy z Nagiej Broni i Johny English ale i tak jest śmieszna.Polecam na odstresowanie się po całym męczącym dniu.Dodam jeszcze że wystepuje tu znakomita obsada aktorska-sami zobaczcie.
jest masakrycznie superowy, takie gadki że ja wysiadam.. jednak rzeczywiście, nie wszyscy podzielają ten entuzjazm, ale dla ludzi lubiących komedie to pozycja obowiązkowa :D
... koty lubię, a Panterę szczególnie w postaci Inspektora Clouseau. A skoro tam będzie Steve Martin i cała reszta super obsady, to ja się z pracy zrywam i idę do kina ... ;) Napiszę jak obejrzę ;))
Niby sie uśmiałam ale jednak jakoś tak...Brak mi było Sellersa,jednak on był tym jedynym inspektorem:)
Steve Martin musi być szalenie zadufanym w sobie że rzucił się na tą rolę.Był tylko jeden Clouseau.PETER SELLERS.Nawet Alan Arkin nie podołał tej roli.A Steve Martin to przy Arkinie to zero.
liczylem na troche wiecej smiechu,jest pae fajnych momentow ale 90% gagow jest w zwiastunie ktory umiejetnie zacheca do siegniecia po film,wiekszosc sytuacji to wymuszony usmiech,fabula itd... to juz inny temat ale calosc niestety zawodzi
film naprawde mnie mile zaskoczyl, byl naprawde smieszny, Steve Martin w koncu dobrze zagral, byl inny niz w swoich ostatnich rolach, jednak odnioslem wrazenie, ze tworcy nie wiedzieli jak zakonczyc ten film i wyszlo bardzo prosto, banalnie, spodziewalem sie czegos... bradziej smiesznego i inteligentniejszego, ale...