film, charakterystyczny dla Spike'a. Z ekranu nieomal czuje się upał, wpływający niekorzystnie na nastroje i nerwy mieszkańców dzielnicy. Trochę przerysowane postacie, zapewne dla uwypuklenia i ośmieszenia, może nawet przestrogi. Lepiej się ogląda z napisami, chociaż szybko "przelatują", niż z lektorem, bo wtedy wszystko się zlewa... A oryginalna ścieżka dźwiękowa nie jest dla tego filmu bez znaczenia i trudno jej nie "zauważyć".