z G. Hackmanem [później gwiazdą]. A przecież był to ostatni film do którego muzykę napisał Komeda.
Zgadzam sie. Przepiekna muzyka Krzysztofa Komedy, nigdzie nie dostepna (jedynie na youtube jest motyw przewodni Billa Medleya "100 years". film klasy B, jak zauważyła Zofia Komedowa, który w 1/5 nie umywa sie do powstałego ciut wczesniej "Dziecka Rosemary" Romana Polańskiego. Jednak przez swą wyjątkowość, że to ostatni obraz z muzyką Komedy, jest to mimo wszystko rarytas. Paramount w 1993 r. wypuścił go na kasecie VHS na terytorium Kanady i USA, w tym momencie nigdzie niedostępny, a i DVD tez się chyba nie doczekamy. Link do "100 years": http://www.youtube.com/watch?v=KDfrlH1YSBc