Robin Hood
2010
robin hood byl jedna z moich ulubionych postaci z dziecinsta wiec czekalem z niecierpliwoscia na kolejna wersje
niestety ogladajac ja mialem wrazenie ze jest to historia przedstawiona w gladiatorze przeniesiona na zywca do sredniowiecznej anglii luzno wykorzystujaca legende robin hooda
Nie wiem czego wam brakowało?Każdy żyje Gladiatorem który wniósł nową jakość to tego typu filmów ale niestety a może i stety przez swoją wielkość wyczerpał tak naprawdę granice gatunku. Kolejny film tego typu aby wywołał takie piorunujące wrażenie będzie musiał być zrobiony w technice 5 D. Z chlastaniem po kinie posoką...
więcej
dlatego też go nie oceniam... w pewnym momencie fabuła wydała mi się nudnaa i odeszłam od telewizora, a to zdarza mi się bardzo rzadko... myślę, że w niedługim czasie spróbuję przebrnąć przez te 140min by dokonać jakiejś oceny...
Moim zdaniem film zasługuje przynajmniej na Bardzo dobry. Dużo ludzi narzeka na błędy Historyczne...Ale to nie jest film Historyczny tylko przygodowy !! Może jest tam wiele wątków które wydarzyły się naprawdę ale reżyser nie chciał zrobić filmu Historycznego tylko raczej Przygodowy. A moim zdaniem film jest świetny...
Bardzo zawiodłem się na nowym Robin Hoodzie. Niestety to nie jest to, czego oczekiwałem. Od początku do niemal końca film jest po prostu nieciekawy. Niby coś się dzieje, ale jest to płaskie, niedopowiedziane, ot takie streszczenie. Później przychodzi punktu kulminacyjny, czyli połączenie Gladiatora, Bravehearta, Joanny...
więcej
Chętnie kupię do 25zł wersję reżyserską tego filmu na DVD. Może być uzywany byle w dobrej jakości. Odbiór osobisty Warszawa
Pomimo całej swej mizerii, nudy i beznadziei tego filmu, udało mi się wychwycić pewien "smaczek" jaki został tam przemycony. Otóż gdy chłopaki od Robina docierają do gospody, gdzie chcą zabawić się z panienkami i ruszają na "łowy" to jeden z nich (nie pamiętam czy to był sam R. Crowe) powiedział: "Wiecie jaka jest...
Witam. Mam następujące pytanie skierowane do osób, które są wielbicielami serialu Robin z Sherwood. Sam do nich należę i dla mnie Robin Hood jest tylko jeden (M. Praed) oczywiście:) Jednak jestem ciekawy czy osobom, które są podobnego zdania, a obejrzały najnowszego Robina mogą polecić ten film? Jednym zdaniem - czy...
więcej
Oj, czekało się na ten film, czekało. Ridley Scott i Russel Crowe prawie zawsze gwarantują świetne kino. Tym razem postanowili stworzyć film opowiadający prawdziwą historię legendarnego Robin Hooda. A właściwie początek tej historii.
"Robin Hood" Scotta to opowieść o tym, jak Robin Longstride, stał się Robin...
Czy poniższy wklejony cytat oznacza,że wersja rezyserska jest opatrzona w normalne krwawe sceny walk ?!
•Original Theatrical Version Run Time: 2 Hour(s) 21 Minute(s)
Unrated Version: 2 Hour(s) 36 Minute(s)
•MPAA Rating: PG-13 (for violence including intense sequences of warfare, and some sexual content) & Unrated
coś mi nie grało. Może za dużo gadających w kinie niestety. Ale po drugim razie stwierdzam, że Ridley i Russell rządzą. Nawet miałam ochotę pod koniec walnąć Godfreya.
Polecam każdemu.Znany i lubiany Bohater zupełnie w innym świetle.Co sądzicie o końcówce,czy ta scena z wojskami nadciągającymi z wody coś wam nie przypominała,nawet te barki były podobne.
Odwlekałam oglądanie bo znów RH? Ale film okazał się wielkim, pozytywnym
zaskoczeniem, wartka akcja, wspaniałe krajobrazy! POLECAM!!!
Od razu chcę zaznaczyć, że film mi się podobał, bo lubię tę tematykę, ale porównując do "RH: Książe Złodziei" (mam to za punkt odniesienia, bo seriali nie widziałem a z innych filmów to tylko parodie, książek też nie czytałem) wiele spraw mi się nie zgadza. I tak:
1. Król Ryszard. Rozumiem że film z 2010 opowiada losy...
Ale kretyńskiego, rodem z gumowej Godzilli i powalonego komiksu wypuścił RS.
Takie kretynizmy to można serwować, jak się robi film o planecie Dupa Kupa, albo o sierotce Marysi, a nie rzecz, w której występują król Francji i dwóch królów Anglii :-D
Oglądając ten film nie możesz się wzorować na starych Robin Hooda'ach, ponieważ ci się
nie spodoba ;)
Dla mnie film byłby dobry, gdyby historia nie tyczyła się Robin Hooda. Jak dla mnie za dużo w nim nawiązań do Gladiatora (i nie mówię tylko o Russellu). Uważam, że jest to najgorszy film o przygodach Robina z Loxley.
