Film dobry ale czegoś brakowało tego czegoś co było w Lock, Stock..." i " Snatch" co nie zmienia faktu ze filmy Guya się super ogląda swietne teksty i tak dalej
Powróć i nie graj już Rock'N'Rolla tylko ostry Rock jak "Porachunki", "Przekręt" i balladę "Revolver". Wiem, że ten chwilowy przerost formy nad treścią nie potrwa długo, że to tylko cisza przed burzą, i że następnym filmem znokautujesz wszystkich...Wierzę...
Moze zbytnio sie nastawilam na geniusz przekretu lub lock stock, nie wiem ale na tym filmie sie troszke wynudzilam, jest dobry, ale tylko dobry:F, a szkoda.
Nie moge napisać,że to jakaś rewolucja w kinie , ale film bardzo dobry , na poziomie "Przekętu" i "Porachunków" .Świetny humor , scenariusz też,obsada mało znana , nawet wogóle , znałem tylko tego goscia z Hoologans i Stringera Bella z "The Wire" no nie moge zrozumieć co w nim takiego słabego, ze dają mu oceny ponizej...
więcej
jak każdy film Ritchie'go... nie można go porównywać do "Lock, Stock..." i " Snatch", ale jest świetny. Dialogi boskie, jak zawsze, angielski i slang zajebiste. Postacie rozwalają, zwłaszcza junkies :>
wiem, że film nie podobał się wielu widzom, ale dla mnie to arcydzieło :D mogę go oglądać raz za razem i tak samo...
Jak dla mnie to totalnie nadmuchana produkcja, w której wszystko kręci się wokół drobnej pierdoły (obrazu). Ok, zakręcone filmy się sprawdzają, ale ileż można? Dorzucone są tutaj jakieś próby wplecenia większej głębi poprzez przemyślenia narratora, oraz gadki Johnny'ego Quid'a.
Wyczuwam tutaj próbę marnego...
jedni je ubóstwiają, inni się nudzą ...
Ale mi jego styl pasuje idealnie.
Choć rock'n'rolla jest genialna to zaliczyła jakiś "brak"
coś co sprawia, że nie mogę jej dać 10/10
No i trzeba wspomnieć o ścieżce dźwiękowej, która jest wyśmienita.
ale jeszcze nie najgorzej! Naprawdę fajny filmik, momentami nawet śmieszny, z ciekawymi postaciami (jak zawsze u Richiego), tylko trochę za długi i momentami za wolny. Porachunki i Przekręt uczyniły z reżysera gwiazdę światowego formatu, a jego nazwisko rozpoznawalne nie tylko z powodu Madonny. Ale trochę cięższy (choć...
więcejale jeszcze nie najgorzej! Naprawdę fajny filmik, momentami nawet śmieszny, z ciekawymi postaciami (jak zawsze u Richiego), tylko trochę za długi i momentami za wolny. Porachunki i Przekręt uczyniły z reżysera gwiazdę światowego formatu, a jego nazwisko rozpoznawalne nie tylko z powodu Madonny. Ale trochę cięższy (choć...
więcej... wachałem się między 6 a 7. Plusem jest humor i niektóre dialogi. PRzede wszystkim za mało akcji, spodziewałem sie trochę więcej.