nie żartuj ;o Rocky na polsacie? zdążyłem dziś pochwalić ale kino! za seans w 2008 r. , a tu taka niespodzianka.

ja zobaczę, bo wątpię że będzie inna okazja....

Ja nie wiem nic na temat tego filmu, ale czuje że mi podpasuje :)

Wypadało by obejżeć,bo to podobno klasyk,ale nie przepadam za muzikalami ,,, Czy tam więcej jest spiewanek niż akcji?

oglądam na sto pro!

hot patootie - bless my soul! i really love that rock&roll!

Oglądam pierwszy raz i już widzę,że jest genialne ;D

niestety więcej reklam niż filmu C+ c+

Obejrzałam.. po raz kolejny <3

Obejrzałem, po raz pierwszy. Świetne! Tim Curry!
-Janet!
-Dr Scott!
-Janet!
-Brad!
-Rocky!

PS Tylko chyba 2 razy reklamy były, jak na polsat to dosyć skromnie:D

ale za to długość tychże reklam skromna nie była. w każdym razie dla tego obrazu warto poczekać. niesamowite. ^^

Zapowiadał się ciekawie, ale usnąłem na reklamach i gówno z oglądania

obejrzałam,po raz setny i po raz setny spiewałam "Sweet transwestit from transsexual transylwania!" mimo późnej godziny xDDDD uwielbiam ten film,ah...

ja też usnąłem na reklamach............................. ;\\
niech to ..........ech............

Też nie wytrzymałam i dotrwałam do sceny jak śpiewali "Time Warp" i towarzystwo na podłogę upadło,dali reklamy to poszłam spać. Cóż, uroki Polsatu :)

oglądałam i polecam tym co nie widzieli :D, super musical ! <3

Chciałam obejrzeć film już od dobrych kilku lat i wreszcie się udało.I jestem zachwycona:) Cały ten kicz, absurd, tandeta ani trochę nie przeszkadza, wręcz nadaje filmowi klimat.Mnóstwo świetnych piosenek, sam pomysł i wykonanie, humor<3
Nie dziwię się wcale, że film jest kultowy, sama wiem, że obejrzę jeszcze nie raz.

Fajnie, że przybyło kilku nowych wielbicieli :D
Ja w sumie niczego nie oglądam na Polsacie, głównie przez te cholerne reklamy.

Reklamy zdarzyły się chyba tylko 2-3 razy, ale były dość długie, co o tej porze mogło skutkować zaśnięciem xd

Ja też wymiękłem na reklamach ...

o nieeeee.e...... czy w ogóle w polsacie to reklamowali jakoś?
tak to jest, jak się programu nie studiuje, o której godzinie leciał?
znam na pamięć, ale jeszcze raz by się obejrzało :)

Ej, co was te reklamy tak łatwo zniechecają, wiem, że to trochę psuje odbiór, ale więcej wytrwałości;>

Oglądałem po raz pierwszy i nie żałuję. A reklamy się przydały, mogłem zrobić tosty i drinka :)

E tam,akurat w tym przypadku reklam było stosunkowo nie wiele. Przynajmniej był czas na dymka.

Puszczać ten film z lektorem to jak uciąć połowę, dobrze, że chociaż piosenki oszczędzili.

No raczej nie wyobrażam sobie żeby aktorzy śpiewali, a tu lektor swoim jednostajnym głosem, recytował to wszystko.
Choć, te napisy też idealne nie były...

Napisy jeszcze można wybaczyć, bo teksty piosenek są jednak bardzo "niedzisiejsze" i dosłowne tłumaczenie wydałoby się nam trochę bezsensowne.

Lektor to jednak nieporozumienie, gdyż w tym filmie aktorzy po prostu grają głosem w takim samym stopniu, jak ciałem.

Mnie osobiście lektor aż tak bardzo nie przeszkadzał, ale ogólnie zgadzam się że ten film jest jednym z tych, które wręcz trzeba oglądać z napisami i pewnie obejrzę go jeszcze w takiej wersji. Choćby ze względu na Tima Curry'ego i jego głos oraz angielski akcent, który w jego "wykonaniu" uwielbiam.